NHL: Nashville Predators obnażyło mistrzów

AFP
AFP

Drugiej porażki z rzędu w wyjazdowym meczu doznali aktualni mistrzowie NHL z Pittsburgha. Tym razem lepsi od "Pingwinów" okazali się "Drapieżnicy" z Nashville.

Penguins rozpoczęli kapitalnie mecz w Bridgestone Arena zdobywając gola już w 52 sekundzie za sprawą Scotta Wilsona. Były to jednak miłe złego początki dla przyjezdnych z Konferencji Wschodniej.

Nashville wyrównało jeszcze w tej samej tercji po trafieniu Viktora Arvidssona. W drugiej gospodarze zdobyli cztery kolejne gole:  dwa Calle Jarnkrok, jednego Kevin Fiala, a strzelanie zakończył ten, który otworzył wynik dla Predators - Arvidsson.

Minionej nocy powiodło się również finalistom Pucharu Stanleya z San Jose. Sharks także na wyjeździe ulegli Detroit Red Wings 0:3. Dwie bramki dla drużyny z Joe Louis Arena zdobył Gustav Nyquist, który z siedmioma punktami jest najlepiej punktujący zawodnikiem Red Wings obok Mike'a Greena.

Sporo emocji dostarczyło starcie w United Center, gdzie miejscowi Blackhawks pokonali po rzutach karnych Toronto Maple Leafs 5:4. Gospodarze jeszcze na trzy minuty przed końcem regulaminowego czasu gry przegrywali 2:4, ale dzięki trafieniom Artema Anisimova i Richarda Panika udało im się doprowadzić do dogrywki.

W serii rzutów karnych Chicago wygrało 2:1, dzięki bramkom Jonathana Toewsa i Artiemij Panarina. Dla Maple Leafs trafił tylko Auston Matthews.

ZOBACZ WIDEO Dramatyczna końcówka w Walencji, Barcelona triumfuje - zobacz skrót meczu [ZDJĘCIA ELEVEN]

Dwubramkowe prowadzenie w starciu z New York Rangers zaprzepaścili Washington Capitals. Po bramkach Larsa Ellera i Alexa Oviechkina w pierwszej tercji, gospodarze hali Verizon Center spoczęli na laurach i oddali inicjatywę gościom.

Nowojorczycy zdecydowali o losach meczu w drugiej tercji wygranej 3:0. Dwa z trzech goli zdobył debiutujący w tym sezonie NHL Jimmy Vesey. 23-latek ma już na swoim koncie trzy gole w pięciu meczach w barwach Rangers.

Ligowy klasyk w Bostonie zakończył się wygraną Montreal Canadiesn, którzy pokonali Bruins 4:2. Dla zespołu pamiętającego pierwszy sezon najwyższej ligi hokeja w USA, była to dziewiąta kolejna wygrana na lodowisku TD Garden. Boston czeka na pokonanie Canadiens u siebie od 2012 roku.

Wyniki:

Boston Bruins - Montreal Canadiens 2:4 (0:0, 0:2, 2:2)

Chicago Blackhawks - Toronto Maple Leafs 5:4 k. (1:1, 1:2, 2:1, 0:0, 2:1 k.)

Detroit Red Wings - San Jose Sharks 3:0 (0:0, 2:0, 1:0)

Florida Panthers - Colorado Avalanche 5:2 (0:1, 2:0, 3:1)

New Jersey Devils - Minnesota Wild 2:1 dogr. (0:0, 0:1, 1:0, 1:0)

Ottawa Senators - Tampa Bay Lightning 1:4 (0:0, 1:2, 0:2)

Philadelphia Flyers - Carolina Hurricanes 6:3 (0:0, 4:3, 2:0)

Washington Capitals - New York Rangers 2:4 (2:0, 0:3, 0:1)

Dallas Stars - Columbus Blue Jackets 0:3 (0:0, 0:1, 0:2)

Nashville Predators - Pittsburgh Penguins 5:1 (1:1, 4:0, 0:0)

Calgary Flames - St. Louis Blues 4:6 (0:1, 2:3, 2:2)

Los Angeles Kings - Vancouver Canucks 4:3 k. (2:0, 1:2, 0:1, 0:0, 1:0 k.)

Źródło artykułu: