Perfekcyjne wykorzystanie dwóch okresów gry w przewadze zapewniło Columbus Blue Jackets siódme zwycięstwo z rzędu. Niebieskie kamizelki poradziły sobie tym razem z Edmonton Oilers po golach Simona Gagne'a, Cama Atkinstona i Matta Calverta.
Znakomicie na linii bramkowej spisał się również Siergiej Bobrowski, który wyłapał 33 z 34 strzałów gospodarzy. Skapitulował tylko raz w pierwszej tercji po uderzeniu Tylera Pitlicka.
Dzięki wygranej Blue Jackets utrzymali miejsce w ścisłej czołówce konferencji Wschodniej. Drużyna Johna Tortorelli ma jednak za sobą tylko 27 rozegranych spotkań, podczas gdy wyprzedzająca ich trójka ma na koncie kilka gier więcej.
Punkt lepsi od Blue Jackets są New York Rangers, którzy minionej nocy ulegli Chicago Blackhawks 1:2, w rewanżu za pojedynek w United Center sprzed czterech dni. Tym razem górą ponownie okazali się goście, a decydującego gola zdobył Artem Anisimov. Asysty przy obu bramkach dla Czarnych Jastrzębi notował Artiemij Panarin.
ZOBACZ WIDEO Stoch i Kot po Lillehammer: w naszej drużynie jest moc (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}
Blackhawks po wygranej umocnili się na pierwszej pozycji w konferencji Zachodniej. Na drugie miejsce awansowali Minnesota Wild, którzy w przekonywującym stylu pokonali Florida Panthers 5:1. Dorobek strzelecki Nordów rozłożył się na pięciu zawodników.
Po ostatniej serii gier zmienił się również układ na dole tabeli obu konferencji. Najgorszym zespołem Wschodu nie są już Buffalo Sabres, którzy rozbili u siebie Los Angeles Kings 6:3 i wyprzedzili o punkt NY Islanders.
Na Zachodnie dwa oczka przed Colorado Avalanche awansowali Arizona Coyotes, którzy sensacyjnie pokonali na wyjeździe Detroit Red Wings 4:1. Dwa z czterech goli dla Kojotów zdobył Jamie McGinn.
Wyniki:
Buffalo Sabres - Los Angeles Kings 6:3 (0:1, 4:1, 2:1)
Carolina Hurricanes - Vancouver Canucks 8:6 (2:1, 0:4, 6:1)
New York Islanders - Washington Capitals 2:4 (1:0, 1:2, 0:2)
New York Rangers - Chicago Blackhawks 1:2 (0:0, 1:2, 0:0)
Detroit Red Wings - Arizona Coyotes 1:4 (1:2, 0:1, 0:1)
Toronto Maple Leafs - San Jose Sharks 2:3 kar. (1:0, 1:0, 0:2, 0:0, 0:1 k.)
Minnesota Wild - Florida Panthers 5:1 (1:0, 2:0, 2:1)
Nashville Predators - St. Louis Blues 6:3 (0:2, 2:1, 4:0)
Dallas Stars - Anaheim Ducks 6:2 (0:0, 1:1, 5:1)
Edmonton Oilers - Columbus Blue Jackets 1:3 (1:0, 0:1 ,0:2)
Czy Columbus Blue Jackets zakończą rok jako liderzy konferencji? 
