NHL: Oilers i Maple Leafs demolują gospodarzy
Edmonton Oilers odnieśli minionej nocy drugie z rzędu zwycięstwo na wyjeździe pokonując Anaheim Ducks 4:0. W identycznym stosunku Toronto Maple Leafs rozprawili się z Detroit Red Wings.
AFP
21-latek z Niemiec zdobył dwa gole, otwierając i ustalając rezultat całego meczu. Pozostałe bramki dla Oilers zdobyli Ryan Nugent-Hopkins i Zack Kassian.
Edmonton Oilers dzięki szóstej wygranej w siedmiu ostatnich meczach awansowali na 5. miejsce w Konferencji Zachodniej, ze stratą punktu do zajmujących czwartą lokatę Ducks.
Najgorszy zespół na Zachodzie - Colorado Avalanche doznali już siódmej porażki z rzędu, i piątej kolejnej we własnej hali, ulegając Vancouver Canucks. Dwa z trzech goli dla Canucks zdobył Sven Baertschi.
ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła: Kamil Stoch z konkursu na konkurs pokazuje, że jest najlepszyZ dołka nie potrafią się również wygrzebać Detroit Red Wings, którzy po czwartej porażce z rzędu zamykają tabelę Konferencji Wschodniej. Tym razem lepsi od Czerwonych Skrzydeł okazali się gracze Klonowego Liścia z Toronto. Jedną z bramek dla gości zdobył debiutant Auston Matthews. Jedynka tegorocznego draftu ma już na koncie 23 gole.
W ostatnim środowym meczu New York Rangers zostali pokonani w Madison Square Garden 0:2 przez Philadelphia Flyers. Lotnicy trafiali do siatki w ostatniej tercji za sprawą Wayne'a Simmondsa i Jakuba Voracka.
Wyniki:
Detroit Red Wings - Toronto Maple Leafs 0:4 (0:1, 0:1, 0:2)
New York Rangers - Philadelphia Flyers 0:2 (0:0, 0:0, 0:2)
Colorado Avalanche - Vancouver Canucks 2:3 (0:1, 1:1, 1:1)
Anaheim Ducks - Edmonton Oilers 0:4 (0:0, 0:3, 0:1)
