Wychowanek Stoczniowca tłumaczy swoją decyzję. - Myślę, że JKH GKS Jastrzębie ma przed sobą dużą perspektywę i będzie walczył o najwyższe cele. Jest to rozwojowa drużyna i z roku na rok będzie coraz mocniejsza. Uważam, że obrałem dobry kierunek - mówi Maciej Urbanowicz w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl, który wypowiedział się też o szansach swojej nowej drużyny. - Walczymy o pierwszą czwórkę i jest to miejsce, które by nas zadowalało w najbliższym sezonie. Wiadomo jednak, że są jeszcze na rynku inni zawodnicy i nie znamy jeszcze wszystkich składów - powiedział.
Urbanowicz będzie tęsknił za Gdańskiem. - Jest mi żal, że muszę odchodzić. Jestem wychowankiem i mieszkam w tym środowisku. Na lodowisko mam z domu 500 metrów i na tej hali spędzałem bardzo dużo czasu - dodał hokeista.
Aktualnie Maciej Urbanowicz przygotowuje się do Mistrzostw Świata, które rozgrywane będą w Toruniu. - Ciężko trenujemy po 3,5 godziny dziennie na lodzie. Do tego jest siłownia, bieganie i praktycznie nie ma przerw - opisuje przygotowania swojej drużyny syn legendy gdańskiego rugby, Janusza Urbanowicza. - Jestem pozytywnie nastawiony do Mistrzostw Świata. Rano oglądaliśmy mecz Włochy - Ukraina, który zakończył się zwycięstwem Ukrainy 2:3. Są szanse na awans, ale drużyna musi zagrać na sto procent swoich możliwości i bramkarz musi być w dobrej formie - zakończył nowy nabytek jastrzębskiego zespołu, który związał się z nim trzyletnim kontraktem.
Oprócz Urbanowicza, kontraktem z Jastrzębiem związał się Bartosz Dąbkowski.
