Hokeiści Polonii Bytom odmówili rozegrania meczu z Tatryski Podhale Nowy Targ

"Nadal mamy zaległości finansowe sięgające 5 miesięcy, nie możemy pozwolić na narażenie zdrowia oraz pogłębienie zadłużenia wobec nas" - piszą hokeiści Polonii Bytom, którzy odmówili występu przeciwko drużynie Tatryski Podhale Nowy Targ.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Sebastian Kłaczyński Newspix / Krzysztof Porebski / PressFocus / Na zdjęciu: Sebastian Kłaczyński

"W związku z zaistniałą sytuacja decyzją drużyny nie przystępujemy do dzisiejszego meczu 29.01.2019 z Tatryski Podhale Nowy Targ" - czytamy w komunikacie, który pojawił się na Facebooku.

Hokeiści mają dość grania za darmo. Od pięciu miesięcy nie dostają pensji, a klub i władze miasta złożyły już wiele obietnic, które nie zostały spełnione. Dlatego zdecydowali się nie zagrać we wtorkowym meczu Polskiej Ligi Hokejowej z Podhalem Nowy Targ.

"Prosimy o zrozumie naszej decyzji nie jest ona jednoznaczna z wycofaniem się z rozgrywek. Wyrażamy chęć do kontynuowania sezonu, pod warunkiem spłaty zaległości" - dodano.

Jeszcze w połowie stycznia informowaliśmy, że klub stracił sponsora i zbierał pieniądze od kibiców, aby móc rozegrać wyjazdowy mecz w Gdańsku (więcej TUTAJ).

Sytuacja w Polonii jest patowa. Miasto chce pomóc, ale twierdzi, że nie może tego zrobić zgodnie z prawem. O ile udało im się zmusić dotychczasowe władze do odejścia, to nie ma nowego zarządu, bo... nie ma chętnego. Dlatego nawet nie ma kto przyjąć pieniędzy od miasta i koło się zamyka. Klub ma ponad 2 mln zł długów, do tego hala grozi zawaleniem przy dużych opadach śniegu.

Zobacz także: Orlik Opole na krawędzi upadku. Zawodnicy czekają na pieniądze i walczą o przetrwanie klubu

ZOBACZ WIDEO Lewandowski dąży do doskonałości. Pudło z karnego zirytowało Polaka
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×