Kabanow i Kalinin w Saławacie
Kiriłł Kabanow jest uznawany za ogromny talent rosyjskiego hokeja. Zawodnik ten ma dopiero 17 lat. Zaliczył tylko 6 meczów (bez zdobyczy punktowej w klasyfikacji kanadyjskiej) w Kontynentalnej Lidze Hokejowej w barwach Spartaka Moskwa. Jednak w stołecznym klubie Kabanow mógł liczyć podobno na miesięczne wynagrodzenie w wysokości 20 tys. dolarów amerykańskich. Podobne pobory otrzymują gwiazdy ligi juniorów w Kanadzie. Jeszcze niedawno zawodnik nie wiązał swojej przyszłości z ojczyzną i bez ogródek mówił, iż przeszkadza mu korupcja w rosyjskim hokeju.
Kilka miesięcy temu media twierdziły, iż Kabanow stał się łakomym kąskiem dla wielu menedżerów z NHL. Spekulowało się, że nastolatek znajdzie się na 1. miejscu draftowej listy w 2010 roku. Jednak napastnik reprezentacji Rosji do lat 18, który ma na swoim koncie występy w MŚ w tej kategorii wiekowej, przeniósł się teraz do Saławatu Jułajew Ufa.
Nie jest to jedyne wzmocnienie klubu ze stolicy Baszkirii. Do drużyny pozyskano także 29-letniego defensora Dmitrija Kalinina, który ostatnio występował w Phoenix Coyotes. Z Saławatem podpisał on dwuletni kontrakt, choć interesowali się nim podobno także działacze Dynama Moskwa oraz SKA Sankt Petersburg.
Rosjanin profesjonalną karierę rozpoczął w Traktorze Czelabińsk. W swojej ojczyźnie występował niegdyś również w Metallurgu Magnitogorsk. Przez wiele lat grał za oceanem m. in. w Moncton Wildcats (QMJHL) i Rochester Americans (AHL). Kalinin wiele sezonów spędził w Buffalo Sabres. W lipcu 2008 r. Rosjanin stał się wolnym zawodnikiem. Niedługo potem trafił do New York Rangers, by w marcu tego roku przenieść się do Phoenix Coyotes.
Warto wspomnieć, iż Kalinin z reprezentacją swojego kraju dwukrotnie zdobył złoty medal na mistrzostwach świata elity (w 2008 i 2009 roku).
Atłant Mytiszczi sięgnął po bramkarza z NHL
W ubiegłym sezonie w barwach Atłanta Mytiszczi grał kanadyjski bramkarz Ray Emery. Jednak hokeista ten w czerwcu zdecydował się powrócić do NHL i złożył swój podpis pod umową z Philadelphia Flyers.
Teraz włodarze rosyjskiego klubu postanowili sięgnąć po golkipera reprezentacji Szwajcarii, Martina Gerbera. Swoją przygodę z hokejem rozpoczynał on w w klubie SCL Tigers. Po drafcie NHL w 2001 r. przeniósł się do szwedzkiego klubu Farjestads BK. Szwajcarski bramkarz zadebiutował w NHL w październiku 2002 roku w barwach Anaheim Ducks. Dwa lata później przeszedł do Carolina Hurricanes.
W trakcie lockoutu Gerber występował w europejskich klubach - SCL Tigers i Farjestads BK (2004-2005). W 2006 roku z Hurricanes wywalczył on Puchar Stanleya. Niedługo potem, jako wolny agent, podpisał kontrakt z Ottawa Senators. W drużynie tej Szwajcar rywalizował o miejsce w bramce ze wspomnianym już wcześniej Emerym. Gerber ostatnio występował w Toronto Maple Leafs. Warto wspomnieć, iż w NHL zagrał on w sumie w 238 meczach.
Teraz doszedł do porozumienia z działaczami Atłanta w sprawie rocznego kontraktu. W poniedziałek ma pojawić się w Finlandii. Następnego dnia jego nowy zespół rozpocznie w tym kraju obóz przygotowawczy.