Bilety na ceremonię otwarcia igrzysk wciąż dostępne. Tyle trzeba zapłacić

PAP/EPA / TERESA SUAREZ / Igrzyska olimpijskie zbliżają się wielkimi krokami
PAP/EPA / TERESA SUAREZ / Igrzyska olimpijskie zbliżają się wielkimi krokami

W piątek w Paryżu odbędzie się ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich. Wciąż można nabyć wejściówki na to wydarzenie, choć ceny mogą odstraszyć.

Odliczanie do startu igrzysk olimpijskich w Paryżu jest już na ostatniej prostej. Ceremonia otwarcia imprezy czterolecia odbędzie się w piątek (26 lipca) o godzinie 19:30. Po raz pierwszy w historii igrzysk olimpijskich, zostanie ona zorganizowana poza stadionem. Wydarzenie odbędzie się wzdłuż brzegów Sekwany oraz na samej rzece. Przewiduje się, że weźmie w niej udział ponad 300 tysięcy osób.

Bilety na ceremonię wciąż dostępne są w oficjalnych kanałach sprzedaży. Nie należą jednak do najtańszych, bo ceny wahają się od 900 euro (około 3800 zł) do 2700 euro (około 11500 zł). Wcześniej można było nabyć je znacznie taniej - zaczynając od 90 euro (około 385 zł). Wejściówki w niższych kategoriach nie są już jednak dostępne.

Według organizatorów, w puli wciąż dostępnych jest około 4000 biletów na piątkową ceremonię. A na wszystkie wydarzenia, które rozegrają się we Francji dostępnych jest ponad pół miliona biletów. Prezes komitetu organizacyjnego, Tony Estanguet, sugeruje, że taki stan spowodowany jest ostatecznym rozlokowaniem miejsc na trybunach na kilka dni przed startem imprezy.

- W ciągu ostatnich sześciu miesięcy pojawiły się nowe możliwości zakupu biletów. Są jeszcze bilety dostępne na tydzień przed startem, ponieważ teraz mamy już ostateczny plan - przyznał, cytowany przez dailymail.co.uk.

Dotychczas sprzedano blisko dziewięć milionów wejściówek na wszystkie wydarzenia igrzysk olimpijskich. Estanguet zapewnia, że cel w tym zakresie już został spełniony.

Jak informują media, większość niesprzedanych biletów dotyczy meczów piłkarskich, kolarstwa, pływania, wioślarstwa, rugby siedmioosobowego oraz kilku finałów lekkoatletycznych.

ZOBACZ WIDEO: dziejesiewsporcie: Niecodzienne obrazki z boiska. Bramkarz aż wziął się za łopatę

Komentarze (0)