Skandal za skandalem. Jest skarga na gwiazdę

Getty Images / Davide Mombelli - Corbis / Na zdjęciu: Max Kuehner
Getty Images / Davide Mombelli - Corbis / Na zdjęciu: Max Kuehner

W ostatnim czasie jest głośno na temat jeździectwa. Na kolejnego zawodnika wpłynęła bowiem skarga, jakoby ten miał źle traktować swojego konia. Tym razem sprawa dotyczy trzeciego zawodnika świata Maxa Kuehnera.

Piątkowa (26 lipca) oficjalna ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich 2024 sprawiła, że rozpocznie się rywalizacja w wielu konkurencjach. Do tej pory rozgrywano już jednak spotkania w piłce nożnej, ręcznej czy rugby 7s.

Już w pierwszym dniu oficjalnej rywalizacji odbędą się zmagania w jeździectwie. Przypomnijmy, że w Paryżu kibice obejrzą sześć konkurencji w tym sporcie: ujeżdżenie, skoki przez przeszkody oraz WKKW. Wszystkie odbędą się zarówno w drużynie, jak i indywidualnie.

Do walki o medale nie przystąpi jednak Charlotte Dujardin. Trzykrotna złota medalistka olimpijska z Wielkiej Brytanii wycofała się ze startu po tym, jak w internecie zrobiło się głośno o jej fatalnym zachowaniu względem konia (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: "Pod Siatką". Nastroje dopisują. Zobacz ostatnie dni przed igrzyskami od kulis

Teraz o kolejnym skandalu dotyczącym jeździectwa napisał "Le Parisien". Francuski dziennik donosi, że urodzony w Niemczech reprezentant Austrii Max Kuehner jest oskarżony o stosowanie kontrowersyjnej metody treningowej.

Sportowiec miał uderzać konia w nogi metalowym lub stalowym prętem. Taka praktyka jest zakazana w Niemczech, gdzie treningi przeprowadza Kuehner. Na zawodnika wpłynęła już skarga.

"Nie można jeszcze przewidzieć, czy i kiedy odbędzie się proces. Domniemanym przestępstwem jest naruszenie ustawy o dobrostanie zwierząt przez tak zwaną aktywną tamę w maju 2023 roku" - przekazał sąd, który zajmuje się tą sprawą.

W całej sprawie działa również austriacka federacja. Ta bowiem stanęła po stronie Kuehnera i zrobi wszystko, by ostatecznie umożliwić mu start na igrzyskach olimpijskich. Na razie złożono wniosek o zamknięcie sytuacji.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty