Ależ bomba. Sensacyjny zwrot akcji ws. Polki

WP SportoweFakty / Dawid Lis
WP SportoweFakty / Dawid Lis

Dorota Borowska wystąpi na igrzyskach olimpijskich! "Udało się. Bez winy" - napisała polska kajakarka w mediach społecznościowych.

W ostatnich dniach sportowy świat żył walką Doroty Borowskiej o możliwość startu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. W niedzielę okazało się, że nasza kajakarka otrzymała zgodę i powalczy o medale w swojej koronnej konkurencji, czyli sprincie. W rozmowie z WP SportoweFakty informacje te potwierdził Tomasz Majewski, a więc szef polskiej misji olimpijskiej w Paryżu.

Na oficjalne stanowisko Polskiego Związku Kajakowego nie trzeba było długo czekać. "Dorota Borowska, czołowa polska kanadyjkarka, będzie jednak mogła wystartować w igrzyskach olimpijskich. Polka, która przez ostatnie tygodnie starała się przekonać, iż zabroniona substancja dostała się do jej organizmu przez splot nieszczęśliwych okoliczności wreszcie usłyszała, że może jechać na igrzyska olimpijskie" - czytamy w oświadczeniu.

Wróćmy do samego początku tej sprawy. W poniedziałek 15 lipca została ogłoszona lista zawodniczek i zawodników, którzy wezmą udział w igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Nie znalazła się na niej nasza nadzieja medalowa, czyli Dorota Borowska. W jej organizmie wykryto bowiem obecność niedozwolonej substancji, co przełożyło się na zawieszenie kajakarki.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Igrzysk". Mówi o nietaktownym zachowaniu polskich siatkarzy po porażce. "Nie na miejscu "

28-latka była zaskoczona tym wynikiem i od razu rozpoczęła walkę, która miała na celu ukazanie jej niewinności. Okazało się, że substancja o nazwie clostebol mogła dostać się do jej organizmu po kontakcie z psem (substancja ta jest m.in. składnikiem np. maści weterynaryjnych). Już w sobotę pojawiły się informacje, że w drodze do Paryża jest sprzęt naszej kajakarki.

Oficjalne potwierdzenie tych wspaniałych wieści przyszło w niedzielę. Jako pierwsza poinformowała o tym sama zawodniczka. "Udało się. Bez winy" - napisała w relacji na Instagramie. Borowska tym samym weźmie udział w igrzyskach, a konkretnie w kajakarskim sprincie.

Całe to zamieszanie może ją zmobilizować, aby w Paryżu zaprezentować się z jak najlepszej strony. A stać ją na to, o czym świadczą wywalczone wcześniej medale mistrzostw świata i mistrzostw Europy. Pierwszy start czeka 28-latkę już we wtorek.

Fot. Instagram/Dorota Borowska
Fot. Instagram/Dorota Borowska

Zobacz także:
"Beznadziejne". Anita Włodarczyk szczera do bólu

Komentarze (58)
avatar
Szwejo
5.08.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie bez winy, tylko zostanie ta sprawa rozpatrzona po igrzyskach. I albo zostanie oczyszczona, albo zawieszona na kilka lat. 
avatar
zbihaj
4.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Udało się??? Fajny komentarz zawodniczki. Może to robić dalej. Czyli smarować psa maścią bez rękawiczek. Wariactwo... 
avatar
Grupa Teatralna Słowianie
4.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Super. Powodzenia!!! 
avatar
Ksawery Darnowski
4.08.2024
Zgłoś do moderacji
4
2
Odpowiedz
No to będzie startować. Tylko że jest nieprzygotowana, bo wprawdzie trenowała ale coś innego. 
avatar
Jarosław Długoszek
4.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Gdzie Szeremeta, pytam gdzie?