Z informacji kanadyjskich mediów wynika, że władze Calgary w najbliższych dniach mają wycofać swoją kandydaturę do miana gospodarza zimowych igrzysk olimpijskich w 2026 roku. Powodem są pieniądze. Władze prowincji Alberta nie mogą porozumieć się w kwestii finansowania z państwem.
Władze Calgary mają głosować nad odwołaniem zaplanowanego na 13 listopada referendum w sprawie organizacji igrzysk. Miasto ma zaprzestać wszelkich przygotowań i oficjalnie wycofać swoją kandydaturę - głoszą kanadyjskie media. Dodajmy, że kwota, która jest źródłem konfliktu pomiędzy państwem i władzami regionu wynosi kilkaset milionów dolarów.
Calgary to jedno z miast, które walczy o organizację igrzysk olimpijskich w 2026 roku. Międzynarodowy Komitet Olimpijski zatwierdził również kandydatury Sztokholmu oraz Mediolanu i Cortina d'Ampezzo.
Jednak zarówno Szwedzi, jak i Włosi krytycznie podchodzą do pomysłu organizacji igrzysk olimpijskich. Byłby to duży prestiż dla tych miast, ale wygrywa rachunek ekonomiczny. Przyjęcie najlepszych sportowców z całego świata i budowa niezbędnej infrastruktury to koszt przekraczający miliard dolarów.
Gospodarz igrzysk olimpijskich w 2026 roku znany ma być w czerwcu przyszłego roku.
ZOBACZ WIDEO: Polski wspinacz zachwycił Justynę Kowalczyk. "To się w głowie nie mieści!"
Myślano, że to takie proste...