Tokio 2020. Ogromne koszty przełożenia igrzysk. Organizatorzy liczą je w miliardach funtów

PAP/EPA / KIMIMASA MAYAMA / Na zdjęciu: igrzyska olimpijskie w Tokio przełożono na 2021 rok
PAP/EPA / KIMIMASA MAYAMA / Na zdjęciu: igrzyska olimpijskie w Tokio przełożono na 2021 rok

W związku z rozprzestrzeniającą się epidemią koronawirusa o rok przesunięte zostały igrzyska olimpijskie. Taka decyzja oznacza spore dodatkowe koszty dla organizatorów zawodów w Tokio. Liczone są one w miliardach funtów.

W tym artykule dowiesz się o:

Decyzja o przełożeniu igrzysk olimpijskich w Tokio na 2021 rok była słusznym wyborem. Pandemia koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19 rozprzestrzenia się po całym świecie. Liczba zakażonych wkrótce ma osiągnąć milion osób. Najgorsza sytuacja jest w Stanach Zjednoczonych i Europie.

Organizatorzy igrzysk Tokio 2020 zdają sobie sprawę z tego, jak trudna jest obecna sytuacja dla sportowców. Przełożenie imprezy wiąże się jednak z ogromnymi kosztami. Jak informuje "Daily Mail", taka decyzja może zwiększyć koszt organizacji igrzysk olimpijskich aż o 2,3 miliarda funtów. Nie jest to suma ostateczna i może jeszcze wzrosnąć.

- Zajmowanie się tym, jest naprawdę przedwczesne. To zupełnie nowa sytuacja i musimy spojrzeć na każdy element. To są spekulacje. Prace trwają. Musimy znaleźć odpowiednie rozwiązanie - powiedział Christophe Dubi, dyrektor wykonawczy komitetu organizacyjnego IO.

ZOBACZ WIDEO: Pozytywy i negatywy przełożonych igrzysk. Robert Korzeniowski o szansach i zagrożeniach dla polskich sportowców

Dubi dodał, że wcześniej sytuacja finansowa organizatorów była "doskonała". Japoński rząd jest gotowy na to, by pomóc w zmniejszeniu strat finansowych. Problemem są rezerwacje obiektów sportowych czy hoteli na 2021 rok. - Wszystko to trzeba ponownie zabezpieczyć. To ogromne przedsięwzięcie - dodają organizatorzy.

Igrzyska olimpijskie w Tokio mają zostać rozegrane między 23 lipca i 8 sierpnia przyszłego roku.

Czytaj także:
Kłopoty polskich wioślarzy. Muszą trenować osobno
Koronawirus. Mistrz olimpijski na ratunek. Saul Craviotto dołączył do policji

Komentarze (1)
avatar
ala22
4.04.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ja na miejscu japońców liczyłabym straty w jenach