Zamieszanie ws. Natalii Maliszewskiej. PKOl przekazał nowe wieści

Andrzej Duda pojawił się w Pekinie. Wiadomo, jakie ma plany

Natalia Maliszewska 2 lutego uzyskała negatywny wynik testu na koronawirusa. Pojawiły się nadzieje, że będzie mogła wystartować w eliminacjach biegu na 500 metrów - jej koronnej konkurencji.

Kolejny test dał jednak wynik pozytywny, co praktycznie przekreśliło jej szanse. - Piątkowy wynik nic nie zmienił, bo dostaliśmy informację, że protest złożony przez PKOl został odrzucony - informował menadżer Maliszewskiej, Jakub Jaworski.

Wcześniej szef misji Pekin2022, Konrad Niedźwiedzki, przekazał, że reprezentantka Polski miała wyniki na granicy pozytywnego i negatywnego (więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: Koronawirus wpływa na igrzyska. Tracimy przez to szanse na sukces

Wydawało się, że w sprawie Maliszewskiej dojdzie do sensacyjnego zwrotu. Łukasz Jachimiak z portalu sport.pl informował nieoficjalnie, że Polka opuści izolację.

"Na razie nieoficjalnie: Natalia Maliszewska jeszcze dziś (w Pekinie jest godz. 1 w nocy) wyjdzie z izolacji! Wygląda na to, że cudem zdąży na eliminacje 500 m!" - napisał na Twitterze Jachimiak.

Tak na razie się jednak nie stało. Nowe wieści przekazał na Twitterze Polski Komitet Olimpijski. "PKOl informuje, że Natalia Czerwonka, Magdalena Czyszczoń, Arkadiusz Skoneczny, Marek Kania i Hubert Krzysztofiak zostali zwolnieni z hotelu izolacyjnego. Pierwsza trójka przebywa już w wiosce olimpijskiej. Kania i Krzysztofiak są w drodze. W izolacji pozostaje Natalia Maliszewska" - czytamy.

Eliminacje biegu na 500 metrów odbędzie się w sobotę, 5 lutego o godz. 12:00 czasu polskiego. Natalia Maliszewska znajduje się na liście startowej czwartego biegu.

Awans do ćwierćfinałów awansują po dwie najlepsze zawodniczki z każdego biegu, a także cztery najlepsze z trzecich miejsc.

Czytaj także:
- Doleżal go pominął. Tak to skomentował
- Chińczycy nie zapomnieli o "Mewie" Sochowiczu