Od ponad miesiąca trwa wojna w Ukrainie zapoczątkowana przez wojska Władimira Putina. Przez bestialskie poczynania Rosjan za naszą wschodnią granicą giną cywile, a spora część z nich musiała opuścić swoje domy.
Przeciwko agresji zbrojnej protestują m.in. sportowcy, którzy starają się pokazać światu, jak bezsensowną i niewytłumaczalną decyzję podjął Putin. W niekonwencjonalny sposób zaprotestowała także litewska pływaczka Ruta Meilutyte.
Złota medalistka olimpijska z Londynu oraz multimedalistka mistrzostw świata przepłynęła zabarwiony na czerwono staw w pobliżu rosyjskiej ambasady w Wilnie. Nagranie umieściła w mediach społecznościowych.
"Performance 'Przepływanie' to wezwanie do działania na rzecz narodu ukraińskiego, który stoi w obliczu ludobójstwa popełnianego przez Rosję" - napisała Ruta Meilutyte pod zamieszczonym filmikiem na swoim Twitterze.
W swoim wpisie wytłumaczyła, że "krwawy staw podkreśla odpowiedzialność Rosji za popełnienie zbrodni wojennych na Ukraińcach". Jego przepłynięcie ma symbolizować za to "potrzebę ciągłego wysiłku w walce".
Litewska pływaczka zapewniła, że barwnik wykorzystany podczas akcji został przez władze środowiskowe uznany za nieszkodliwy. Według niej jest podobny do tych używanych na imprezach takich jak w dniu świętego Patryka.
Swimming Through
— Rūta Meilutytė (@MeilutyteRuta) April 6, 2022
The performance “Swimming Through” is a call for action in support of the Ukrainian people who are facing genocide committed by Russia. pic.twitter.com/LuXRFms2c4
Zobacz też:
Mimo że mówi po rosyjsku, wybrał mundur ukraiński. To mistrz olimpijski!
Na igrzyskach w nowej formule. Polacy poznali zasady kwalifikacji