Dobry występ sztafety w saneczkarstwie. Marcisz wśród trzydziestu najlepszych biegaczek. Tak minął czwartek w Pekinie

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W czwartek ponownie dobry występ w Pekinie zanotowali Biało-Czerwoni w saneczkarstwie, tym razem w sztafecie. Izabela Marcisz znalazła się wśród trzydziestu najlepszych biegaczek. Co działo się w kolejnym dniu igrzysk olimpijskich?

1
/ 9
Na zdjęciu: Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski
Na zdjęciu: Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski

Jeszcze lepsza lokata Polski, tym razem zdobyta w sztafecie

Na zakończenie rywalizacji saneczkarzy przeprowadzony został wyścig sztafetowy. Biało-Czerwoni w składzie Klaudia Domaradzka, Mateusz Sochowicz oraz duet Wojciech Chmielewski i Jakub Kowalewski zajęli ósme miejsce. Ponownie Polacy byli najlepszą drużyną, biorąc pod uwagę kraje, które nie posiadają toru. Triumf odnieśli Niemcy, którzy w Pekinie wygrali wszystkie saneczkarskie konkurencje (więcej TUTAJ).

2
/ 9

Polka w najlepszej trzydziestce

Izabela Marcisz zajęła 29. miejsce w biegu na 10 km w stylu klasycznym. Najlepsza z Polek pokonała kilka zawodniczek, które regularnie punktują w Pucharze Świata. Na 49. lokacie zawody ukończyła Monika Skinder, a pod koniec stawki uplasowały się Karolina Kukuczka oraz Magdalena Kobielusz. Drugie złoto na Igrzyskach Olimpijskich zdobyła Norweżka Therese Johaug, która o 0,4 sekundy pokonała Finkę Kerttu Niskanen (więcej TUTAJ).

ZOBACZ WIDEO: To może zadecydować o medalach w skokach. "Jedyny minus"

3
/ 9

Polka pojechała w finale

Magdalena Czyszczoń wystąpiła w finale łyżwiarstwa szybkiego na 5000 metrów. Do rywalizacji przystąpiło 12 panczenistek, a Polka zajęła ostatnie miejsce. Dla Biało-Czerwonej był to drugi występ na Igrzyskach Olimpijskich. Złoty medal zdobyła Holenderka Irene Schouten (więcej TUTAJ).

4
/ 9
Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Zmienne szczęście polskich skoczków

W czwartek odbyły się kolejne treningi na dużej skoczni. Polacy spisali się w nim ze zmiennym szczęściem, najlepszy wynik zanotował Dawid Kubacki, który w ostatniej sesji uplasował się na dziewiątym miejscu. Na sam koniec łącznie trójka naszych reprezentantów znalazła się w czołowej dwudziestce (więcej TUTAJ).

5
/ 9

Powtórzył sukces taty sprzed 32 lat

Austriak Johannes Strolz zdobył złoty medal w kombinacji alpejskiej. Powtórzył tym samym sukces swojego ojca z 1988 roku. Były to ostatnie zawody w historii tej konkurencji na Igrzyskach Olimpijskich, bowiem po ponad dziewięciu dekadach zostanie usunięta z programu (więcej TUTAJ).

6
/ 9

Austriak zwyciężył po fotofiniszu

Aby rozstrzygnąć finał snowcrossu mężczyzn potrzebny był fotofinisz. Po analizie złoto zgarnął Austriak Alessandro Haemmerle. W walce o najwyższą lokatę pokonał ostatecznie Kanadyjczyka Eliota Grondina (więcej TUTAJ).

7
/ 9

Dominacja trwa w najlepsze

Amerykanka Chloe Kim ponownie nie miała sobie równych w snowboardowym finale. 21-latka powtórzyła sukces z Pjongczangu i po raz drugi z rzędu stanęła na najwyższym stopniu podium podczas Igrzysk Olimpijskich (więcej TUTAJ).

8
/ 9

Duża niespodzianka w wykonaniu Amerykanów

Niespodziewanym zwycięstwem Amerykanów zakończył się finał narciarstwa dowolnego. Srebrnym medalem musieli zadowolić się faworyci - reprezentacja Chin, którzy prowadzili po pierwszej części zawodów (więcej TUTAJ).

9
/ 9

Nowy król tafli

Finałowa rywalizacja solistów w łyżwiarstwie figurowym zakończyła się sukcesem Nathana Chena. Amerykanin w programie krótkim pobił rekord świata w uzyskanej ocenie. Łyżwiarz zdobył brakujący w bogatej kolekcji tytuł mistrza olimpijskiego (więcej TUTAJ).

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (1)
avatar
Norel1
10.02.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zdobyli pierwsze miejsce wśród krajów nieposiadających toru. WOW. Nie wiedziałam , że jest taka konkurencja olimpijska. Oni, po prostu, zajęli 8 miejsce. To ósme miejsce powoduje, że nadal będą Czytaj całość