Ukraińscy dziennikarze podzielili rosyjskich sportowców na trzy grupy i umieścili ich nazwiska na "liście hańby".
W pierwszej grupie znaleźli się ci, którzy nie popierają wojny i zbrodni popełnianych przez rosyjską armię, ale nie wyrażają swojego zdania w obawie przed potencjalnymi karami. Przypomnijmy, że w Rosji za mówienie o wojnie można trafić do więzienia.
Druga grupa zawiera nazwiska tych, którzy starają się głosić hasła dotyczące niełączenia sportu z polityką. W ostatniej natomiast umieszczono tych, którzy otwarcie popierają politykę Władimira Putina, biorą udział w jego wiecach i stawiają się w roli "męczenników w sporcie".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: nowy talent w FC Barcelona!
"Ich nazwiska muszą zostać zapisane. Nie tylko dla historii - w przyszłości ich wsparcie dla propagandy i terrorystycznego reżimu Putina powinny być podstawą do ich bezterminowego usunięcia ze światowego sportu w jakimkolwiek charakterze" - czytamy na portalu ua.tribuna.com.
W tej ostatniej grupie nie brakuje medalistów mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Dziennikarze przy każdym zawodniku dodali dopisek, kim jest, a także co zrobił - wraz z dowodem w postaci zdjęcia, bądź linku do artykułu w rosyjskich mediach.
Wśród tych, którzy otwarcie popierają Putina, znaleźli się m.in. bokserzy Nikołaj Wałujew i Aleksander Powietkin, biegacze narciarscy Aleksander Legkow, Aleksander Bolszunow czy były łyżwiarz figurowy Jewgienij Pluszczenko.
Wśród wymienionych sportowców znaleźli się także ponadto: uznawana za kochankę Putina Alina Kabajewa, mistrzowie olimpijscy w zapasach Aleksander Karelin, Zaurbek Sidakow, gimnastyczka Irina Awwakumowa czy biathlonista Anton Szypulin.
Przy większości nazwisk pojawia się to samo stwierdzenie - publiczne poparcie ataku na Ukrainę bądź branie udział w wiecach organizowanych przez Władimira Putina. Pełna lista (w języku ukraińskim) dostępna jest TUTAJ.
Czytaj także:
- Ukraina w szoku po decyzji 17-latka. "Zdrada"
- "Urwę mu głowę". To zdjęcie doprowadziło go do wściekłości