MLB: Cardinals pierwszymi mistrzami dywizji

Po dwóch latach przerwy St. Louis Cardinals znów zagrają w październikowych playoffs. Dzięki sobotniemu zwycięstwu nad Colorado Rockies zapewnili sobie mistrzostwo dywizji centralnej National League, ich czwarte w ostatnich sześciu latach oraz pierwsze od trzech sezonów.

W tym artykule dowiesz się o:

Rok temu Albert Pujols nie zdołał poprowadzić swojego zespołu do playoffs, ale został uhonorowany indywidualnie tytułem najbardziej wartościowego zawodnika sezonu. Także w tym roku z pewnością otrzyma tę nagrodę, ale co ważniejsze dla zespołu, będzie walczył z nim o mistrzostwo. Dla pierwszego bazowego St. Louis Cardinals będzie to szósty udział w postseason w jego dziewiątym sezonie w lidze. Jednak jak zapewnia sam zawodnik: -To się nigdy nie nudzi. Po to grasz i po to trenujesz. Po to się przygotowujesz w trzydziestu meczach przedsezonowych. Aby awansować do playoffs, grać w październiku i zostać jedną z dwóch drużyn w World Series-. W zwycięstwo 6:3 w meczu z Colorado Rockies gwiazdor Cardinals miał niewielki wkład, osiągając bazę tylko raz dzięki walk i zdobywając także jeden raz bazę domową. Decydującym zagraniem w dziewiątym inningu popisał się Ryan Ludwick, który zdobył wtedy 2-RBI home runa ustalającego wynik meczu. Dające prowadzenie w National League dziewiętnaste indywidualne zwycięstwo odniósł Adam Wainwright, który przez osiem inningów pozwolił gospodarzom tylko na dwa punkty i zaliczył 11 SO. Po tym zwycięstwie Cardinals ostatecznie zamknęli drzwi Chicago Cubs, którzy zdobywali mistrzostwo dywizji centralnej w poprzednich dwóch sezonach.

Na tej porażce Colorado Rockies skrzętnie skorzystali Atlanta Braves, którzy właściwie najpierw pokonali na wyjeździe Washington Nationals, a później czekali na korzystne wieści z Denver. Po tym jak zupełnie pogubili się ostatnio San Francisco Giants, zespół z Georgii wziął się za naciskanie na Rockies. W tym momencie Braves tracą do nich tylko dwa i pół meczu. Na taką odległość Giants nie zbliżyli się w ciągu całego miesiąca. Piąte zwycięstwo z rzędu nie przyszło tym razem "Walecznym" tak łatwo. Występ Tommy’ego Hanson’a zepsuł 3-RBI home runem w piątej zmianie Mike Morse, ale pierwszoroczniak przyjezdnych miotał siedem inningów, oddając w swoim jedenastym zwycięstwie cztery punkty w zaledwie czterech odbiciach. Przed rozpoczęciem ostatniej regulaminowej zmiany Braves prowadzili 6:4 i wszystko mogło się jeszcze zdarzyć. Szybko jednak uległo to zmianie, po tym jak swój trzeci punkt w tym meczu zdobył Yunel Escobar, a 2-RBI homera przy jednym oucie dodał Brian McCann. Przyjezdni dodali w dziewiątym inningu do swojego dorobku pięć runów, na co Nationals zdołali odpowiedzieć tylko jednym w porażce 5:11. Braves zostało do rozegrania osiem spotkań (w tym siedem u siebie), o jedno więcej niż Rockies, którzy mają przed sobą starcia z samymi mocnymi zespołami.

Porażka Atlanta Braves dawałaby Los Angeles Dodgers automatyczny awans do playoffs. Jednak Kalifornijczycy wzięli sprawy w swoje ręce i po niespodziewanej porażce z Pittsburgh Pirates w pierwszym meczu pokonali ich 8:4. Mimo że Dodgers wystawili w pierwszym składzie trzech rezerwowych, to szybko odskoczyli gospodarzom na prowadzenie 3:0 w trzecim inningu. Gdy przyjezdni kontrolowali przebieg meczu "Piraci" zaskoczyli ich w siódmej zmianie, zdobywając trzy punkty i wychodząc na prowadzenie. W tym momencie do składu "Spychaczy" z przymusu dołączyli najlepsi zawodnicy, co skutkowało czterema runami w kolejnym inningu. Wówczas przy pełnych bazach udało im się zyskać dwa walks, które dały im automatycznie dwa punkty, a po chwili 2-RBI single zaliczył Jim Thome, notując swoje pierwsze zagranie punktowe w nowym zespole. Wynik w dziewiątej zmianie na 8:4 ustalił po solo homerze Ronnie Belliard, który nie przestaje zaskakiwać od czasu pozyskania go z Nationals. To dla Dodgers trzeci awans do postseason w ostatnich czterech latach oraz drugi z rzędu od czasu przejęcia zespołu przez Joe Torre’go. Menadżer Dodgers wyrównał tym samym rekord MLB należący do Bobby’ego Cox’a w ilości kolejnych sezonów z awansem do playoffs. Dla Torre’ego jest to czternasty z rzędu awans do fazy pucharowej datując od sezonu 1996.

Jeśli New York Yankees pokonają w niedzielę Boston Red Sox, będzie to ich setne zwycięstwo w tym sezonie, zdobycie mistrzostwa dywizji wschodniej American League oraz sweep nad ich odwiecznymi rywalami. Po sobotniej wygranej do wszystkiego brakuje im tylko jednego zwycięstwa. Red Sox na pewno woleliby wygrać ostatnie osiem starć z "Jankesami" niż pierwsze osiem, ale póki co nie mogą nic poradzić na świetną formę Bronx Bombers. Po raz drugi w tym sezonie "Czerwone Skarpety" nie zdobyły w tej rywalizacji ani jednego punktu. Tym który ich kompletnie powstrzymał był C.C. Sabathia, który w swoim dziewiętnastym zwycięstwie oddał im w czasie siedmiu inningów tylko jedno odbicie, którym było single Victora Martineza. Zmiennicy gospodarzy kontynuowali dominację swojego startera, neutralizując ataki przyjezdnych. Pierwszy punkt w meczu padł dopiero w szóstej zmianie, kiedy remis swoim solo shotem przełamał Robinson Cano. Dwa inningi później wynik na 3:0 podwyższył i ustalił Johnny Damon, którego single pozwoliło osiągnąć bazę domową dwóm biegaczom. Jako że Yankees i Red Sox grają oczywiście w tej samej dywizji, niedzielna wygrana "Jankesów" daje im mistrzostwo dywizji, a porażka przedłuża teoretyczne szanse Red Sox na jej zdobycie.

Pozostałe wyniki:

Washington Nationals - Atlanta Braves 5:11

Toronto Blue Jays - Seattle Mariners 5:4

San Francisco Giants - Chicago Cubs 2:6

Cleveland Indians - Baltimore Orioles 9:8

New York Yankees - Boston Red Sox 3:0

Houston Astros - Cincinnati Reds 4:10

Chicago White Sox - Detroit Tigers 5:12

Pittsburgh Pirates - Los Angeles Dodgers 4:8

Milwaukee Brewers - Philadelphia Phillies 7:5

Kansas City Royals - Minnesota Twins 6:11

Florida Marlins - New York Mets 9:7

Texas Rangers - Tampa Bay Rays 15:3

Arizona Diamondbacks - San Diego Padres 8:5

Colorado Rockies - St. Louis Cardinals 3:6

Los Angeles Angels - Oakland Athletics 10:15

Komentarze (0)