Po 30 latach odszedł z TVP do konkurencji

Zdjęcie okładkowe artykułu: YouTube / TVP Sport / Jacek Jońca
YouTube / TVP Sport / Jacek Jońca
zdjęcie autora artykułu

Jacek Jońca nie jest już dziennikarzem Telewizji Polskiej. Jego głos będzie można usłyszeć podczas transmisji sportowych na innej stacji.

W tym artykule dowiesz się o:

Od ponad trzech dekad Jacek Jońca związany był z Telewizją Polską. Pracował przy takich dyscyplinach, jak piłka nożna, tenis ziemny i tenis stołowy. Jeszcze za czasów Marka Szkolnikowskiego jego pozycja znacznie się pogorszyła.

Były szef TVP Sport skierował w kierunku Jońcy kilka cierpkich słów. Ten nazwał dziennikarza miernym komentatorem i zasiedziałym w związkach zawodowych. Temat nieco ucichł, gdy pałeczkę po Szkolnikowskim przejął Jakub Kwiatkowski.

Nowy sternik redakcji sportowej w Telewizji Polskiej w połowie lutego poinformował, że Jońca nie znalazł się w składzie dziennikarzy, którzy będą pracować na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Nic jednak nie wskazywało rozstania.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: poszła na plażę o 8 rano. Co za zdjęcia!

Od jakiegoś czasu kibice nie słyszeli głosu Jońcy podczas transmisji. Wytłumaczenie jest bowiem proste. Od blisko półtora miesiąca 57-latek nie jest już dziennikarzem Telewizji Polskiej.

- 20 maja 2024 roku Telewizja Polska rozwiązała umowę o pracę z Jackiem Jońcą - przekazał w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl Jakub Kwiatkowski, obecny dyrektor TVP Sport.

Jońca nie pozostał długo na bezrobociu. Jego nowym pracodawcą została telewizja Polsat. Dziennikarz z widzami "słonecznej stacji" przywita się już niebawem, bo podczas Wimbledonu.

Jego nazwisko pojawiło się na liście komentatorów wyznaczonych do tego turnieju w komunikacie Polsatu Sport. Poza Jońcą możemy na niej znaleźć także m.in. Tomasza Tomaszewskiego, Dawida Olejniczaka, Marcina Murasa czy też Filipa Gawęckiego.

Przypomnijmy, że Jońca pracował już przy dużych imprezach sportowych. Jego głos można było usłyszeć podczas mistrzostw świata i Europy w piłce nożnej oraz na igrzyskach olimpijskich w Tokio.

Poniżej prezentujemy jeden z materiałów przygotowanych przez Jacka Jońcę:

Zobacz także: A jednak! Włosi przyczepili się do Marciniaka Po powrocie z Euro został w Polsce. Zobacz, gdzie się wybrał

Źródło artykułu: WP SportoweFakty