Problemem jest fakt, że obóz Ukraińca domaga się, aby walka była pokazywana w systemie pay-per-view, co może być w Polsce problemem, bowiem pojedynek na pewno będzie transmitowała niemiecka telewizja RTL, która dostępna jest w naszym kraju powszechnie w "kablówkach" i platformach cyfrowych za darmo, w związku z czym mało kto będzie gotowy zapłacić tylko po to, by usłyszeć polski komentarz.
Co ciekawe, firma zajmująca się interesami ukraińskich bokserów zażądała od polskich platform cyfrowych i telewizji kablowych… zagłuszenia sygnału RTL na czas walki Adamek - Kliczko.
Źródło: Super Express