Dominika Kasieczko znalazła się w prestiżowym gronie 32 pilotów i pilotek paralotni na świecie, którzy podejmą się wyzwania przemierzenia Alp od Salzburga po Monako tylko na paralotni i własnych nogach.
(nie)Tylko dla Orłów
Nic dziwnego, że rajd Red Bull X-Alps uchodzi za prawdopodobnie najbardziej wymagający wyścig paralotniowy na świecie. Piloci i pilotki mają do pokonania ponad 1100 km, a trasa jest tak zaplanowana, by obowiązkowo znaleźć się w specjalnych, trudno dostępnych punktach zwrotnych jak np. Eiger czy Mont Blanc.
Zawodnicy staną na linii startu 16 czerwca 2019 r. i będą mieć tylko 12 dni, by pokonać trasę. Dodatkowej adrenaliny dodaje fakt, że z wyścigu co dwa dni odpada osoba, która jest na końcu stawki. Uczestnicy mierzą się więc z czasem, trudnościami terenu, siłami natury, z nieprzewidywalną pogodą, ale przede wszystkim z własnym zmęczeniem, różnego rodzaju słabościami (np. kontuzje, otarcia) i psychiką.
Zawodnicy muszą wykazać się żelazną kondycją, strategicznym rozplanowaniem wyścigu, umiejętnościami nawigowania, orientacji oraz pilotowania paralotni w wysokogórskim terenie. - Przygotowania do rajdu Red Bull X-Alps to ciężkie treningi każdego dnia zarówno wytrzymałościowe, techniczne, jak i mentalne. Tak naprawdę cały swój czas poświęcam na doskonalenie formy - mówi Kasieczko.
Zobacz także: Góry, paralotnie i ekstremalny wyścig. Michał Gierlach walczy w elitarnych zawodach nad Alpami
W tym morderczym wyścigu bardzo ważny jest team spirit. Z Dominiką na podbój Alp wyruszą jej supporterzy sportowi: Jakub Poburka (ratownik TOPR, pilot paralotniowy, uczestniczył w wyprawie Andrzeja Bargiela na K2) i Monika Przeczewska (pilotka paralotni), a także pierwszy raz w historii w polskim teamie znajdzie się profesjonalny fotograf - Paweł Biegun, odpowiedzialny wyłącznie za dokumentowanie całego wydarzenia.
Historia o pasji
Rajd Red Bull X-Alps to epickie tło do historii Dominiki o pasji, determinacji, wytrzymałości. To także poszukiwanie siebie, lekcja szczerości samej ze sobą i ciągłego budowania zaufania do swoich własnych decyzji. Najlepiej zmagania i motywacje Dominiki przedstawia dwuminutowy film.
- Mam odwagę realizować marzenia, po które sięga niewiele kobiet na świecie - dodaje Dominika Kasieczko. Czy Red Bull X-Alps jest zatem dla kobiet? - Myślę, że tak, bo kobiecość to m. in. wrażliwość, siła, determinacja, intuicja - twierdzi.
Zobacz także: Polak w elitarnym gronie paratrekkingowego wyścigu w Alpach
* * *
Dominika Kasieczko swoją sportową przygodę zaczynała, startując w zawodach skialpinistycznych, w tym w Mistrzostwach Polski, Pucharze Polski, Pucharze Europy Środkowej. Od 12 lat jest pilotką paralotniową. W 2017 r. została Paralotniową Mistrzynią Polski. Również w tym roku była oficjalną supporterką polskiego teamu Red Bull X-Alps. W 2018 roku była w składzie paralotniowej kadry Polski. Cały czas startuje w paralotniowych zawodach rangi światowej. Prywatnie oraz jako pilot tandemów oraz guide pilot lata m.in. w górskich rejonach Kolumbii, Nepalu, Alp, Dolomitów, Beskidów oraz na ulubionej Słowacji.
Więcej informacji o Dominice Kasieczko znaleźć można na stronie www.dominikakasieczko.pl.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Anegdoty z szatni Legii. "Hasi skrytykował mnie za sposób chodzenia w szpilkach"