Na zajęciach z wychowania fizycznego tak samo jak na pozostałych lekcjach obowiązują wytyczne Ministerstwa Edukacji Narodowej. Resort zezwala na uczęszczanie do szkoły tylko uczniom bez objawów chorobowych, rekomenduje utrzymywanie dystansu między osobami przebywającymi na terenie szkoły, jak najczęstszą dezynfekcję rąk (przed wejściem do szkoły - obowiązkowo i bezzwłocznie). Zaleca się też, żeby w miarę możliwości jedna klasa miała wszystkie lekcje w tym samym miejscu.
W przypadku zajęć z WF-u jak najwięcej z nich nauczyciele mają przeprowadzać na świeżym powietrzu - oczywiście o ile pozwala na to pogoda. W takich warunkach transmisja koronawirusa jest zdecydowanie słabsza niż w zamkniętych pomieszczeniach.
Kontakt między uczniami oraz między uczniami a nauczycielami ma być jak najmniejszy. To oznacza, że wuefiści muszą zrezygnować z gier zespołowych oraz ćwiczeń, które wymagają asekuracji. Póki co uczniowie muszą zapomnieć o meczach piłki nożnej, koszykówki, piłki ręcznej czy nawet siatkówki. Jeśli te sporty pojawią się na lekcjach, to jedynie w formie nauki tych elementów, które można wykonywać indywidualnie.
ZOBACZ WIDEO: Lotos PZT Polish Tour. Paula Kania-Choduń: Tenis w końcu sprawia mi przyjemność
- Piłkę nożną na razie obcięłam z dwudziestu godzin na sześć, bo może sytuacja się zmieni i będzie można gry zespołowe przywrócić do programu. Jednak na początku roku na pewno nie będzie ich na lekcjach - tłumaczy nam Małgorzata Klich, nauczycielka wychowania fizycznego w II Liceum Ogólnokształcącym imienia hetmana Jana Tarnowskiego w Tarnowie.
Jakie sporty najczęściej będą się pojawiać na WF-ie w nowym roku szkolnym? Te, które można uprawiać samemu, zachowując przy tym dystans. A zatem bieganie, indywidualne konkurencje lekkoatletyczne, marszobiegi, gimnastykę. Z dyscyplin bardziej lubianych przez dzieci i młodzież - tenis stołowy i badminton. Niektóre szkoły dopuszczają także zajęcia na basenie.
W czasie zajęć poza terenem szkoły uczniowie proszeni są o odpowiedzialne zachowanie i współpracę z nauczycielami. Ci, ze względu na obowiązek dystansowania się, mogą mieć trudności z zapewnieniem bezpieczeństwa grupie, która rozciąga się na przestrzeni 30-40 metrów. Dlatego słuchanie poleceń nauczyciela i powstrzymanie się od lekkomyślnych zachowań będzie w tym roku szkolnym szczególnie ważne.
Nauczyciele podkreślają, że o właściwą postawę dzieci w czasie zajęć szkolnych powinni też zadbać rodzice. - Oni odgrywają teraz kluczową rolę. Ich zdaniem jest uświadomienie dzieciom, że to co się dzieje to nie zabawa, że trzeba przestrzegać wprowadzonych zasad. My, nauczyciele, będziemy taką postawę wzmacniać - mówi Monika Górska, nauczycielka WF-u w klasach 4-8 w Szkole Podstawowej numer 46 imienia Stefana Starzyńskiego w Warszawie.
Czytaj także:
Powrót do szkoły. Młodzi siatkarze wracają do nauki w SMS-ie Spała. "Stworzyliśmy nowy regulamin"
Holandia - Polska. Mateusz Klich: Chcę grać w kadrze tak, jak w Leeds Utd