MLB: Jankesi przerywają dominację Czerwonych Skarpet

Sweep nie jest łatwy do osiągnięcia nieważne z kim się gra. Mimo to w trzech poprzednich seriach miedzy odwiecznymi rywalami z Nowego Jorku oraz Bostonu ośmiokrotnie czyli za każdym razem tryumfowali Red Sox. Ich seria zakończyła się w czwartek pogromem na Yankee Stadium.

W tym artykule dowiesz się o:

Kiedy ostatni raz Boston Red Sox potykali się z New York Yankees mieli nad nimi sporą przewagę na prowadzeniu w dywizji wschodniej American League. Po długiej przerwie zmierzyli się jednak z zupełnie innym zespołem niż wtedy. Od prowadzenia rozpoczęli przyjezdni, a konkretnie zrobił to Dustin Pedroia, zdobywca solo home runa. W czwartej zmianie Red Sox osiągnęli prowadzenie dwóch runów, ale jeszcze w tym inningu "Jankesi" totalnie ich zniszczyli, zdobywając osiem punktów, a ich część inningu trwała aż czterdzieści minut. Po 3-RBI homerze zdobyli wtedy Jorge Posada oraz Melky Cabrera, najskuteczniejsi zawodnicy tego spotkania. Strzelaninę gospodarzy zakończył w siódmej zmianie Mark Teixeira, który w tym meczu miał solo shota oraz dwa razy zanotował double. Ostatecznie Yankees wygrali 13:6, a swoje ósme zwycięstwo w tym prestiżowym starciu odniósł Joba Chamberlain, mimo oddanych czterech punktów w ciągu pięciu inningów gry.

Los Angeles Dodgers wygrali już w tym sezonie dziesięć meczów w stylu walk-off. Dziesiąte ich takie zwycięstwo miało miejsce czwartkowej nocy, kiedy odebrali Atlanta Braves prowadzenie, którzy to trzymali je po swojej stronie niemal całe spotkanie. W czwartym inningu na prowadzenie 3:1 wyprowadził ich Nate McLouth, które gospodarze zdołali zmniejszyć w tej samej zmianie o jeden punkt. Jednak kolejne słowo także należało do przyjezdnych, kiedy to w siódmym inningu solo home runa przybliżającego "Walecznych" do cennego zwycięstwa zdobył Chipper Jones. Taki rezultat utrzymał się do dziewiątego; inningu ostatniej szansy dla "Spychaczy". Miejscowi bez outu szybko zapełnili pierwszą i trzecią bazę mając swoich najlepszych hitterów w kolejce. Jednak nie byli oni potrzebni bowiem po raz kolejny zadziałała magia Andre Ethier’a, którego 3-RBI home run zakończył ten mecz, dając Dodgers zwycięstwo 5:4. To już piąty raz w tym sezonie kiedy Ethier zdobywa punkt dający zwycięstwo walk-off, a po raz trzeci robi to notując home run.

Przejście Cliff’a Lee z Cleveland Indians do Philadelphia Phillies bardzo przypomina ubiegłoroczny transfer C.C. Sabtahii, który także grał wtedy w Cleveland, do Milwaukee Brewers. Wówczas Sabathia po słabej grze w poprzednim zespole, w Brewers był najlepszym miotaczem w lidze. Także fatalne początki w tym sezonie w Cleveland miał Lee, ale po przejściu do zespołu aktualnych mistrzów jest zupełnie innym zawodnikiem. Podobnie jak w swoim debiucie, także i w drugim meczu w barwach Phillies oddał tylko jeden punkt, miotając tym razem przez siedem inningów. W tym czasie pozwolił Colorado Rockies na sześć odbić oraz zaliczył dziewięć strikeouts. W ataku najbardziej aktywny był Jimmy Rollins, który zanotował w tym meczu single, double i triple. Z kolei Lee odniósł swoje dziewiąte w tym roku zwycięstwo oraz po raz pierwszy w tym sezonie zszedł ze swoją ERA poniżej trzech, która wynosi aktualnie 2,95.

Od czasu podpisania kontraktu z nowym trenerem-menadżerem, Washington Nationals są zupełnie innym zespołem. Oczywiście nie będzie im łatwo pozbyć się ciężaru zdecydowanie najgorszego bilansu w lidze oraz tytułu najsłabszej drużyny ostatnich lat, ale być może przyszły sezon będzie już zupełnie inny. W każdym razie od kiedy opiekę nad zawodnikami przejął Jim Riggleman, Nationals mają bilans 11-11 (37-72 ogólny) i właśnie notują najdłuższą w tym sezonie serię zwycięstw, która wynosi pięć spotkań. Łupem ich świetnej formy padli Florida Marlins, przeciwko którym zaliczyli domowy sweep, dopiero drugi w tym roku. Mimo iż początek meczu nie wyglądał obiecująco, bo przyjezdni prowadzili 6:0 to ofensywa przyszła na ratunek na półmetku spotkania, kiedy gospodarze zdobyli siedem runów. Najwięcej, 4 RBI zdobył dla Nats Elijah Dukes, a cztery odbicia i trzy punkty zdobyte zapisał na swoim koncie w zwycięstwie 12:8 Ryan Zimmermann.

Pozostałe wyniki:

Cleveland Indians - Minnesota Twins 2:1

Washington Nationals - Florida Marlins 12:8

Detroit Tigers - Baltimore Orioles 7:3

Philadelphia Phillies - Colorado Rockies 3:1

Chicago White Sox - Los Angeles Angels 5:9

New York Yankees - Boston Red Sox 13:6

Pittsburgh Pirates - Arizona Diamondbacks 6:11

Kansas City Royals - Seattle Mariners 8:2

Oakland Athletics - Texas Rangers 4:6

San Diego Padres - New York Mets 8:3

Los Angeles Dodgers - Atlanta Braves 5:4

Komentarze (0)