Polski minister aż napisał "brawo" na nowy pomysł na temat Putina
Władimir Putin stracił już tytuł honorowego prezesa i ambasadora Międzynarodowej Federacji Judo (IJF). To jednak nie koniec. Michał Legień założył petycję, by pozbawić polityka tej funkcji. "Sportowa pętla się zaciska" - napisał Kamil Bortniczuk.
Wobec Rosji wyciągane są nie tylko sankcje polityczne i ekonomiczne, ale również sportowe. UEFA odebrała prawo organizacji finału Ligi Mistrzów, piłkarskie mecze międzynarodowe mają być rozgrywane na neutralnym gruncie. Z kolei FIFA zdecydowała, że reprezentacja Rosji ma grać pod nazwą "Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej".
Na stanowczy ruch zdecydowała się Międzynarodowa Federacja Judo (IJF). Władimir Putin pełnił tam funkcję honorowego prezesa i ambasadora, ale został zawieszony w jej pełnieniu.
ZOBACZ WIDEO: Jego zjazd robi ogromne wrażenie. Zareagował znany aktorPolacy chcą pójść o krok dalej. Michał Legień (syn polskiej legendy judo Waldemara Legienia), Adam Brysz oraz Jean Kostrzewski założyli w sieci petycję, w której domagają się całkowitego pozbawienia Putina tych funkcji. Tego chce zresztą polska federacja.
Na petycję zareagował już m.in. minister sportu Kamil Bortniczuk. "Sportowa pętla się zaciska" - napisał polityk Zjednoczonej Prawicy.
"W świetle niedawnej inwazji Rosji na wolną i suwerenną demokrację ukraińską kierujemy do Państwa niniejszą petycję z prośbą o natychmiastowe usunięcie Władimira Putina ze stanowiska Honorowego Prezydenta Międzynarodowej Federacji Judo. Jako członkowie globalnej społeczności judo jesteśmy zszokowani brakiem jasnej i odpowiedzialnej reakcji organizacji reprezentującej nasz ukochany sport. Judo to sztuka walki oparta na obronie przed atakiem, wzajemnym szacunku i honorze, ale także jeden z głównych sportów olimpijskich" - czytamy na stronie petycji.
"Uznajemy, że od kilku lat pierwszym honorowym członkiem naszej wielkiej i zjednoczonej rodziny jest człowiek, który uosabia dokładne przeciwieństwo naszych wartości. Utrzymanie obecności Władimira Putina na tym honorowym stanowisku niebezpiecznie wiąże nasz sport z politycznymi interesami państwa rosyjskiego i tym, co dzieje się na ukraińskich polach bitewnych. W judo chodzi o pokój, a nie terror" - dodano.
Sportowa pętla się zaciska... brawo https://t.co/k49jIykyCb
— Kamil Bortniczuk (@KamilBortniczuk) February 27, 2022
Czytaj także:
Oficjalnie: jest decyzja FIFA ws. Rosji!
Jeden z najmocniejszych wpisów po decyzji FIFA ws. Rosji