Klaudia Zwolińska okazała się najlepsza podczas półfinału i w zmaganiach decydujących o podziale medali zaprezentowała się jako dziesiąta, ostatnia. Przed występem czwartej zawodniczki mistrzostw Europy 2021 było już pewne, iż w stolicy Czech zwycięży Polka. Prowadziła bowiem Natalia Pacierpnik. Siódma kajakarka igrzysk olimpijskich 2012 w finale wystąpiła jako trzecia - po ósmym miejscu we wcześniejszej fazie.
Obie Polki zaliczyły czyste przejazdy na trasie złożonej z 25 bramek. Na pierwszym punkcie pomiarowym Zwolińska traciła 1.71 sekundy do starszej o 10 lat rodaczki, a na drugim - 1.05. Na mecie Zwolińskiej zmierzono czas 100.58, podczas gdy Pacierpnik uzyskała 102.49. Trzecie miejsce z wynikiem 102.82 zajęła urodzona we Francji reprezentantka Australii Jessica Fox. Wicemistrzyni olimpijska z 2012 roku i brązowa medalistka igrzysk olimpijskich 2016 miała cztery punkty karne. Fox zdobyła 11 złotych krążków mistrzostw świata, z czego 3 w indywidualnej konkurencji K1.
Dla Zwolińskiej to pierwsze podium zawodów Pucharu Świata. Dotychczas największym osiągnięciem tej urodzonej w 1998 roku kajakarki było czwarte miejsce z sezonu 2018. Zawodniczka klubu Start Nowy Sącz ma też w dorobku: złoty medal mistrzostw świata juniorek 2016, złoto mistrzostw Europy juniorek 2016, brązowy medal młodzieżowych MŚ 2017, złoto młodzieżowych ME 2018, srebro MME 2019 oraz drugie miejsce MMŚ 2019.
W latach 2012 i 2016, Polskę podczas igrzysk olimpijskich reprezentowała Pacierpnik. Z kolei kwalifikację do IO Tokio 2020 uzyskała Zwolińska.
Czytaj także: Dariusz Popiela wicemistrzem Europy
ZOBACZ WIDEO: Kamila Lićwinko chce zmazać plamę z Rio. "Pozbyłam się wszystkich rzeczy związanych z tamtymi zawodami"
Czy Klaudia Zwolińska stanie na podium Pucharu Świata jeszcze co najmniej raz w sezonie 2021? 
na Instagramie 
na Facebooku 
