Impreza na włoskim torze Sarno była jednym z najważniejszych punktów w terminarzu zeszłorocznych zawodów.
Karol Basz był wtedy jednak w szczytowej formie i od pierwszego treningu kontrolował przebieg zawodów. Ostatecznie udało mu się wygrać całe zawody i zostać pierwszym Polakiem, który sięgnął po to cenne trofeum!
Kierowca zespołu Tony Kart nie krył zadowolenia po odebraniu pucharu i przyznał, że jest to bardzo miłe zwieńczenie trudnego sezonu. - Puchar Świata w Sarno był jednym z trzech głównych celów na ten sezon, więc bardzo się cieszę ze zdobycia go - powiedział polski zawodnik.
- W ten weekend wszystko zagrało idealnie i udało nam się po to wyjątkowe trofeum. Ten sezon ogólnie nie był łatwy, mieliśmy dobre tempo, jednak trapiły nas pewne problemy i nie mogliśmy go w pełni wykorzystać. Tak czy inaczej odebranie pucharu na gali CIK FIA jest dobrym zakończeniem sezonu i mam nadzieję, że jeszcze nie raz do tego dojdzie! - zakończył polski kartingowiec.