A on już raz nie miał korony czasem??

Tutaj się nie zgodzę. Jeśli nie gra w klubie to nie powinien być powoływany do reprezentacji. Lepiej dac szansę jakiemuś mlodszemu zawodnikowi a gdy Milik powróci do gry i udowodni swoją wartość, to znów powinien dostać powołanie...

Jak tam kozietulskie seby? od rana w kolejce po czopki? buhahaha...

@Stary Poznaniak: dwa lata temu miałem taką grypę, że 2 tygodnie leżałem w łóżku bez sił. Potem chyba ze 2 miesiące dochodziłem do siebie. Mój wujek kilka lat temu po grypie złapał zapalenie płuc A potem zapalenie mięśnia sercowego. Także jak widzisz powikłania są niebezpieczne nie tylko po covidzie... Tylko, że nikt z powodu grypy nie zamyka kraju...

Jeśli ma polski paszport, to może warto gościa spróbować w reprezentacji? Milik będzie miał rok urlopu, to będzie wakat...

Przypominam, że mamy trenera z EKSTRAKLASY , czyli ligi którą przescignął Kazachstan a jej mistrza leją kluby z Luksemburga, Cypru czy innego Gibraltaru... Taką więc mamy taktykę i strategię . Gdyby nie to, że trafił się nam jak ślepej kurze ziarno piłkarski samorodek w postaci Roberta Lewandowskiego, dzięki któremu awansowalismy na kilka turnieji wielkiej rangi to dziś reprezentacja byłaby na poziomie Łotwy czy Estonii...

Bez Lewego ta kadra nie istnieje... Lewy to 50% jakości całej jedenastki...

Duże, rozpuszczone dziecko...

Acha... Z jednej strony : Lewandowski sam nie zdobył potrójnej korony z Bayernem. To koledzy mu dogrywali piłki i dlatego nie można tego nazwać jego sukcesem. Z drugiej strony: Lewandowski nic nie wygrał z reprezentacją a powinien sam po podaniu od bramkarza okiwac 10 piłkarzy drużyn przeciwnych i strzelać im po 10 bramek... Co to za bzdury... W Bayernie Robert ma 10 piłkarzy na jego poziomie a w reprezentacji ma bramkarza , dwóch bardzo dobrych zawodników i 7 rzemieślników...

@S-E-B-A: potrójna korona i potrójny król strzelców. Gdyby jakiś Messi czy Ronaldo zdobyli tyle co w tym sezonie Lewy to wszyscy by się spuszczali z zachwytu... zresztą z tobą nie da się dyskutować. Jesteś marnym szczekającym i zakompleksionym sebą.