Walasek po GP Danii: W każdym biegu trzeba walczyć do samego końca

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

13 czerwca w Kopenhadze odbył się kolejny, czwarty już cykl turnieju Grand Prix. W gronie najlepszej szesnastki zawodników w tym roku jednym z reprezentantów Polski jest Grzegorz Walasek. Podczas turnieju w Kopenhadze zawodnik ten walecznie dążył do wejścia do półfinału. Uplasował się jednak na 9 pozycji. Co na temat zawodów powiedział sam ''Greg''?

Zawodnik przyznał, że mimo 9 pozycji jest zadowolony z wyniku. Był bliski wejścia do półfinału,jednak nie udało się. -Zawody fajnie się zaczęły. Fakt jest też taki, że na samym początku miałem dobre pole-a czwarte pole na tym etapie zawodów było już takie, że dobrze się tam jechało i wykorzystałem to. Myślałem, że zostanie już tak do końca. Jednak dalszy przebieg zawodów pokazał, że jeszcze muszę popracować, że jeszcze muszę uczyć się tego jak dopasować ten motocykl do tego, by był szybszy. - przyznał Grzegorz.

Zapytany o ocenę cykli turniejów wyłaniających Indywidualnego Mistrza Świata odpowiedział: W Grand Prix jest bardzo ciężko. Przed zimą myślałem że byłbym w stanie robić te 7-8 punktów w każdym turnieju. Jednak widać jak jest. Naprawdę w każdym biegu trzeba walczyć do samego końca. – ocenił ''Greg''.

Podczas turnieju w Kopenhadze, Grzegorz w swoim pierwszym biegu pokonał Jasona Crumpa, zwycięzcę sobotniego wieczoru. Gdybym wygrywał z takim zawodnikiem dwa razy to może i miałbym satysfakcję. Ale mam szacunek do tych zawodników i wiem, że w tym przypadku miałem naprawdę dobre pole. Może gdybyśmy startowali zamieniając się polami, skończyłoby się inaczej. Cieszą mnie takie biegi naprawdę. Poza tym zawodnik też jest człowiekiem- nie maszyną, która przyjeżdża i wygrywa każdy bieg.- podsumował.

Na pytanie czy występy w Gp mają jakikolwiek wpływ na występy w lidze ''Greg'' oznajmił – Przez ten tydzień dokuczył mi brak snu, bo jednak spanie w aucie nie jest dobrą formą na wyspanie się. Organizm jest wtedy słabszy i ciężej człowiekowi się pracuje. Staram się ze wszystkich sił jechać jak najlepiej i mam nadzieję, że będzie dobrze.

Źródło artykułu:
zgłoś błądZgłoś błąd w treści
Komentarze (0)