Marcin Gortat: Za rok jedziemy na mistrzostwa świata

Mimo porażki z Hiszpanami lider polskiej kadry, Marcin Gortat jest dobrej myśli i z optymizmem patrzy na przyszłość. - Za dwanaście miesięcy spotkamy się na kolejnym zgrupowaniu i pojedziemy na mistrzostwa świata do Turcji - zapowiedział środkowy Orlando Magic.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- To nie było spotkanie Polska - Hiszpania, tylko nasza rywalizacja z Juanem Carlosem Navarro i Pau Gasolem. To bardzo doświadczona ekipa, która wie jak wygrywać na takich turniejach. Nie da się ukryć, że byliśmy gorsi. Nie zagraliśmy odpowiednio w obronie i oddaliśmy zbyt dużo niecelnych rzutów. U rywali grał Navarro, który trafiał za trzy praktycznie z każdej pozycji i w każdym momencie. W takiej sytuacji po prostu nic nie da się zrobić - powiedział Marcin Gortat po spotkaniu z Hiszpanią.

- Na pewno odczuwamy żal z powodu zakończenia przygody z EuroBasketem, bo każdy z nas marzył o ćwierćfinale i chciał być w pierwszej ósemce. Mimo to myślę, że po turnieju pozostały u nas głód i swego rodzaju złość. Uważam, że przełoży się to na naszą cięższą pracę. Nie zapominajmy, że to bardzo młoda ekipa. Musimy polepszyć się koszykarsko i stać się lepszymi zawodnikami. Za dwanaście miesięcy spotkamy się na kolejnym zgrupowaniu i pojedziemy na mistrzostwa świata do Turcji. Każdy z nas będzie miał idealną okazję, by coś udowodnić. Pamiętajmy, że w tym roku sporo naszych koszykarzy przeszło do zagranicznych zespołów i to może zadecydować o tym, że za rok nasza ekipa stanie się jeszcze silniejsza. Teraz niewątpliwie się ze sobą zgraliśmy. Na EuroBaskecie przeszliśmy przez wiele rzeczy, ale atmosfera nadal jest dobra. Musimy po prostu kontynuować tę ciężką pracę. Chodzi o to, byśmy stali się lepszy i każdy dokładał coś od siebie na parkiecie - wyjaśnił koszykarz Orlando Magic.

- W czasie mistrzostw sporo się nauczyłem i pewne sytuacje dały mi dużo do myślenia. Bez wątpienia wielu rzeczy muszę się jeszcze nauczyć i przeanalizować je jako lider tego zespołu. W niektórych sytuacjach powinienem mocniej reagować, zaś w innych trochę odpuścić. Nauczyłem się też sporo o polskiej mentalności. Nie tylko zawodników czy kibiców ale także mediów. Na pewno wykorzystam to doświadczenie w przyszłości - dodał polski środkowy.

- Pamiętajcie, że jesteśmy bardzo młodą drużyną, która ma głód zwycięstw i przede wszystkim ogromny potencjał. Naprawdę mamy szansę dominować w Europie za dwa czy trzy lata. Jak to zrobić? Tylko ciężką pracą. Gwarantuję wam, że będziemy coraz lepsi, mądrzejsi i bardziej doświadczeni. Zabraknie tylko Adama Wójcika, który kończy karierę. Korzystając z okazji chciałbym serdecznie pogratulować mu wszystkich jego występów w kadrze. Jego wielka kariera budzi wielki respekt. Jest fantastycznym człowiekiem poza parkietem - podsumował Gortat.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×