Dla Arkadiusza Wrzoska możliwość pojedynku z Marokańczykiem o holenderskim obywatelstwie była życiową szansą. Mistrz FEN w wadze ciężkiej nie miał w tej walce nic do stracenia, mógł tylko zyskać.
Batalia z doświadczonym "Bad Boyem" nie układała się jednak po myśli Wrzoska. Hari, niesiony dopingiem swoich kibiców, już w pierwszej rundzie dwukrotnie posłał Polaka na deski po mocnych ciosach na korpus. W kolejnym starciu wydawało się, że faworyt rozstrzygnie walkę przed czasem. Wrzosek był coraz bardziej bezradny, a sędzia liczył go po raz trzeci.
Nagle nastąpił zwrot akcji! Warszawianin znakomicie skontrował Hariego wysokim kopnięciem i ciężko znokautował legendę kickboxingu, uciszając żywo reagujących kibiców w Rotterdamie. To jedna z największych sensacji ostatnich lat.
THE GREATEST COMEBACK OF ALL-TIME! @arekwrzosek throws a Hail Mary and KNOCKS OUT Badr Hari! pic.twitter.com/kXkxPIizt0
— GLORY Kickboxing (@GLORY_WS) September 4, 2021
Wygrana nad Harim powinna otworzyć przed Wrzoskiem drzwi do jeszcze większych pojedynków w GLORY. Polak przed starciem z Marokańczykiem był sklasyfikowany na ósmym miejscu w rankingu wagi ciężkiej.
Zobacz także:
To była egzekucja. Tak wyglądała ostatnia walka Roberto Soldicia w KSW [WIDEO]
Kolejny hit w UFC! Pogromca McGregora z mistrzowską szansą
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Joanna Jędrzejczyk zmienia dyscyplinę? Pierwszy trening za nią