W Piasecznie uroki natury zderzyło się z grymasem zmęczenia, nierzadko malującym się na twarzy zawodniczek i zawodników. W Piasecznie złoto lecących z drzew liści mieszało się ze spadającymi na ziemię kroplami potu. W Piasecznie westchnięcia nad pięknem przyrody przeplatały się z brutalnie przerywającymi leśną ciszę okrzykami zaskoczenia kolejną przeszkodą czy podjazdem. I tak jak docenia się niewątpliwy czar Chojnowskiego Parku Krajobrazowego, tak też trzeba docenić kunszt Cezarego Zamany. Po raz kolejny wyczarował on na Mazowszu trasę, której może pozazdrościć cała kolarska Polska.
Peleton z ochotą podjął sportowe wyzwanie, rywalizując z wielką werwą. Nie zwalniano tempa ani na rozlicznych zakrętach, ani na gęsto rozsianych podjazdach, ani wreszcie na dobrze już znanym wąskim mostku. Nawet jeśli trzeba było tam zejść z roweru, by kierownicą nie zahaczyć o blaszane szczeble, to zawodnicy pokonywali ów mostek biegiem. Wszyscy mieli świadomość, że to już przedostatnie kolarskie spotkanie w cyklu Mazovii. A to oznacza, że walczyć trzeba było każdą sekundę.
W tej walce na dystansie Pro najlepiej sprawdzili się Karol Rumsicki (SuperDrob Bike Team) oraz Bartłomiej Kwapisz (RIDE43TEAM), którzy ten dystans pokonali w identycznym czasie 1:26:26. O jedną szprychę za nimi na mecie zameldował się Paweł Kowalski (Sklepbicykl.pl – Perfectsource). Pośród kobiet zwyciężczynią na tym najtrudniejszym dystansie zwyciężyła Magdalena Kosko (MCP Bike Team, 1:34:49). Równie zacięta była rywalizacja na dystansie ½ Pro, gdzie różnice między pierwszą trójką wyniosły raptem dwie sekundy. Pierwszy na metę wpadł Leonard Granica (Warszawski Klub Kolarski, 00:56:59), chwilę później pomiar czasu skasował Adama Płoskiego (T4B Team, 00:57:00), a już za mrugnięcie oka później finiszował Michał Lech (AM Cycling Team, 00:57:01). W klasyfikacji generalnej kobiet dystansu ½ Pro triumfowała Izabela Kamińska (Sklepbicykl.pl – Perfectsource) z czasem 01:00:40. Druga na mecie była Anna Sajnóg (Rafbike cycling team, 01:03:36), a trzecia Urszula Luboińska (Trezado Bike on Wax, 01:05:55).
O nagrody dla triumfatorek i triumfatorów zadbali sponsorzy cyklu. Firma Alltop przyszykowała nagrodę dla zwycięzcy dystansu Fit w kategorii Open Kobiety. CentrumRowerowe.pl przygotowało vouchery zakupowe oraz wysokiej jakości lampki rowerowe Eyen. GO Sport funduje zwyciężczyni oraz zwycięzcy dystansu Fit w klasyfikacji open bony zakupowe o wartości 100 złotych. Firma Hurtap jest sponsorem nagrody fair play.
Przyjazna atmosfera, która panowała w miasteczku rowerowym, to efekt zaangażowania Gminnego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Piasecznie, który nieprzerwanie od szesnastu lat gości na swoim stadionie peleton Mazovii. W tym roku, zaraz po maratonie zorganizowano wspólne oglądanie kolarskich zmagań na trasie drugiego etapu Giro d’Italia oraz klasyku Liege-Bastogne-Liege. Warto zaznaczyć, że w maratonie wystartowali pełniący funkcje zastępcy burmistrza Piaseczno, Hanna Kułakowska-Michalak oraz Robert Widz.
Teraz przed zawodnikami jeszcze jedna odsłona Cisowianka Mazovia MTB Marathon. 18 października w Legionowie odbędzie się ostatni maraton, połączony z uroczystymi dekoracjami. Zapisy na Legionowo Cisowianka Mazovia MTB Marathon już trwają (https://sts-live.pl/zamanagroup/Event/Details/127)