Reprezentacja Polski w składzie: Alan Banaszek, Szymon Krawczyk, Bartosz Rudyk i Szymon Sajnok przejechała 4 kilometry w czasie 3:55.875 - był to ósmy wynik rundy. Wcześniejszy rekord kraju został ustanowiony podczas mistrzostw Europy 2019 - wynosił 3:56.328. Wówczas w składzie jechał Daniel Staniszewski, a zabrakło Banaszka. W kwalifikacjach Biało-Czerwoni zajęli siódmą lokatę z wynikiem 3:56.449 - wtedy z kolei nie było Krawczyka, a wystąpił Staniszewski.
W eliminacjach sprintu drużynowego szóstą lokatę zajęli Mateusz Miłek, Mateusz Rudyk i Rafał Sarnecki (43.898). W drugiej fazie rywalizacji podopieczni trenera Igora Krymskiego trafili na odwiecznych rywali na tym etapie zmagań - Niemców. Podczas europejskiego czempionatu 2021 Biało-Czerwoni okazali się lepsi od niemieckich sprinterów, ale wcześniej regularnie z nimi przegrywali.
W składzie na pojedynek z Niemcami, Sarneckiego zastąpił Daniel Rochna. Polacy pojechali szybciej niż w eliminacjach (43.623), lecz lepsi okazali się rywale (43.300).
W sprincie drużynowym kobiet powtórzyła się sytuacja z mistrzostw Europy 2021. Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak po piątym miejscu w kwalifikacjach, w następnej rundzie trafiły na czwarte podczas eliminacji zawodniczki z Wielkiej Brytanii. Podopieczne trenera Daniela Meszki uzyskały najlepszy czas sezonu - 48.156. Prawo udziału w rywalizacji o brązowe medale wywalczyły jednak przeciwniczki (48.066). Podczas ME różnica między tymi ekipami była większa (48.237 POL - 47.834 WBR).
Aż trzy rekordy świata w ciągu 150 minut poprawiły Niemki. Pauline Grabosch, Emma Hinze i Lea Sophie Friedrich osiągnęły rezultaty 46.511, 46.358 i 46.064. Poprzedni najlepszy wynik w tej konkurencji wynosił 46.551 - należał do triumfatorek ME - Holenderek. Kobiety w składach 3-osobowych występują w imprezach najwyższej rangi od mistrzostw Europy 2020. Jeszcze podczas igrzysk olimpijskich w Tokio rywalizowały duety.
Jako ósma metę finału scratchu minęła Daria Pikulik. Sześć okrążeń przed finiszem zaatakowała Martina Fidanza. Włoszka utrzymała się na czele do końca, zwyciężyła z przewagą sześciu sekund nad pozostałymi medalistkami. Srebro zdobyła Maike van der Duin. Na trzecim stopniu podium stanęła Jennifer Valente. Fidanza i van der Duin znalazły się na dwóch czołowych miejscach również podczas młodzieżowych mistrzostw Europy 2021. Wówczas wygrała Holenderka.
Po wygraniu igrzysk olimpijskich i mistrzostw Europy, tęczowe koszulki czempionów globu w sprincie zdobyli obrońcy tytułu - Holendrzy: Roy van den Berg, Harrie Lavreysen i Jeffrey Hoogland. Drugą pozycję zajęli gospodarze, Francuzi: Florian Grengbo, Sebastien Vigier i Rayan Helal, a trzecią - pogromcy Polaków - Niemcy: Nik Schroeter, Stefan Boetticher, Marc Jurczyk, Joachim Eilers.
Na czwartek zaplanowano: keirin i scratch mężczyzn, sprint i wyścig eliminacyjny pań, a także ciąg dalszy drużynowej rywalizacji kobiet na 4 kilometry (w środę Polki były siódme).