19-latka jest studentką, ale i pomaga w ochotniczej straży pożarnej. Poważnego urazu twarzoczaszki doznała podczas jednej z interwencji. "We wrześniu miałam wypadek, biorąc udział w aktywnościach strażackich niefortunnie łamiąc szczękę po utracie przytomności" - można przeczytać na stronie zbiórki.
Sebastian Nowicki chce jej pomóc. W trasę wyruszy w środę 3 kwietnia o godz. 11:00 spod Komendy Głównej Policji w Warszawie. Co dalej? Płock, Hel, Szczecin, Berlin - pod Bramą Brandenburską chce się zameldować w piątek 5 kwietnia ok. godz. 17:00.
- Jadąc trybem non stop rowerem szosowym, chciałbym przekroczyć granicę tysiąca kilometrów w czasie poniżej pięćdziesięciu godzin. Dla kolarza amatora, jak ja, to duże sportowe wyzwanie, ale mam już pewne doświadczenie i jestem dobrej myśli - powiedział w rozmowie z PAP.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
"Wspieramy Laurę Bielską, która uległa nieszczęśliwemu wypadkowi" - to z koeli słowa, jakie napisał na profilu na Facebooku. "Jest młodą dziewczyną, która sama wielokrotnie angażowała się w pomoc innym osobom, dziś to Ona potrzebuje Naszego wsparcia" - dodał.
Wspierać młodą kobietę można na specjalnie założonej w sieci zrzutce (-->> TUTAJ). Tam też podano dokładne szczegóły, co stało się 19-latce i jakiej operacji potrzebuje, by normalnie żyć. Koszta zabiegu przewyższają jej możliwości.
"Koszta operacji są takie wysokie, ponieważ trzeba wydrukować indywidualny projekt protezy oraz zrobić specjalistyczne tomografy, niezbędne do zrobienia odlewu" - można przeczytać na stronie.
Dla Nowckiego rajd na trasie Warszawa - Berlin to żadna nowość. Już wcześniej wspierał zbiórki dla innych potrzebujących. Zawsze jadąc rowerem i przy okazji promując bezpieczeństwo rowerzystów w ruchu drogowym.
Jego zmagania na trasie Warszawa - Berlin będzie można śledzić na bieżąco w sieci. Dokładnie na profilu "Sebastian Nowacki Ekstremalny Rowerzysta" na Facebooku. Co ciekawe na trasie można się dołączyć do bohatera w akcji i pojechać z nim wspólnie.
"Podczas całego przejazdu będę posiadał przy sobie GPS, który będzie wskazywał moje aktualne położenie oraz prędkość z jaką jadę. Zachęcam również do dołączenia do mnie na dowolnie wybranym fragmencie trasy" - czytamy na wspomnianym profilu "Sebastian Nowacki Ekstremalny Rowerzysta".
Zobacz także:
Zdarta koszulka i skóra. Słynny kolarz mocno ucierpiał
Diagnoza jak wyrok. Czy słynny kolarz zdoła wystartować w Giro d'Italia?