Tour de France 2017: Michał Kwiatkowski pomógł Rafałowi Majce. Polak przechodzi badania

PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Michał Kwiatkowski
PAP/EPA / YOAN VALAT / Na zdjęciu: Michał Kwiatkowski

Rafał Majka zaliczył fatalny upadek na niedzielnym 9. etapie Tour de France 2017. Lider grupy Bora-Hansgrohe z licznymi otwartymi ranami i obtarciami walczył, by dojechać do mety. Pomógł mu w tym Michał Kwiatkowski z Team Sky.

Majka wziął udział w kraksie na ok. 70 km niedzielnego etapu, podczas zjazdu z Cole de la Biche. Po upadku Polak próbował gonić uciekających mu liderów, ale przez rany i ubytki skóry nie było to możliwe. 27-latek walczył z bólem, by dokończyć etap.

Na Twitterze szybko pojawiły się nagrania kibiców, na których widać Majkę z trudem jadącego na rowerze. Na kolanach i łokciach brązowego medalisty z Rio widoczne były też opatrunki.

Polak z trudem dojechał do mety w Chambery. Pomógł mu w tym Michał Kwiatkowski, który wcześniej pracował na rzecz lidera swojego zespołu, przewodzącego w klasyfikacji generalnej Christophera Froome'a. Jego piękne zachowanie spotkało się z wielką aprobatą kibiców.

Ostatecznie Majka i Kwiatkowski stracili do zwycięzcy niedzielnego etapu Rigoberto Urana 36 minut i 21 sekund.

Majka po ukończeniu etapu natychmiast udał się na badania, o czym poinformowała na Twitterze jego grupa Bora-Hansgrohe.

9. etap Tour de France był pechowy nie tylko dla Majki. Oprócz niego bardzo groźny upadek zaliczył Richie Porte, a przez złamany obojczyk z wyścigu musiał wycofać się Geraint Thomas.

ZOBACZ WIDEO Cudowne gole w La Paz! Lanus bliżej awansu do ćwierćfinału Copa Libertadores (WIDEO)

Komentarze (1)
avatar
Trzygrosz54
9.07.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekaw jestem,czy Kwiatek dostał pozwolenie od swoich na taką pomoc...Tak,czy inaczej - piękny gest i wieeelki plus....