PZKol pogubił się w rachunkach. Zablokowano stronę internetową związku

Od soboty nie działa strona internetowa Polskiego Związku Kolarskiego. Stało się tak, gdyż abonent nie zapłacił za przedłużenie domeny, w związku z czym dostawca usługi zablokował witrynę.

Dawid Borek
Dawid Borek
kolarze w trakcie wyścigu Agencja Gazeta / Fot. Przemek Wierzchowski/Agencja Gazeta / Na zdjęciu: kolarze w trakcie wyścigu
Afera w polskim kolarstwie wybuchła pod koniec 2017 roku, gdy członek zarządu Polskiego Związku Kolarskiego Piotr Kosmala zdradził w rozmowie z WP SportoweFakty, że dochodziło w nim do skandalicznych praktyk. Jeden z trenerów miał dopuszczać się seksu z zawodniczkami, zastraszania, a nawet gwałtu. Następnie cały zarząd, z wyjątkiem prezesa, podał się do dymisji. Dariusz Banaszek zrezygnował pod koniec stycznia 2018 roku.

Śledztwo w tej sprawie nabiera tempa, prokuratorzy przesłuchują kolejnych świadków, a komornik wyprzedaje związkowy majątek. Od soboty, w związku z nieopłaconymi rachunkami za usługę, nie działa ponadto strona internetowa Polskiego Związku Kolarskiego.


- Domena po zakończeniu okresu rozliczeniowego. Będzie dostępna do rejestracji po upływie 15 dni. Możliwość przedłużenia przysługuje w tym czasie obecnemu abonentowi domeny - informuje serwis "Intensys Tools", który zajmuje się szczegółową analizą stron internetowych.

Jeśli PZKol nie opłaci domeny w ciągu najbliższych 15 dni, stronę będzie mógł przejąć inny użytkownik. Cena na nogi nie powala, bowiem w skali roku trzeba wydać mniej więcej sto złotych.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: afera na igrzyskach. Wszystko nagrały kamery
Czy wierzysz, że afera w polskim kolarstwie zostanie wyjaśniona?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×