Afera w PZKol. Policja zatrzymała byłego trenera żenskiej kadry

Afera w polskim kolarstwie. Czy "dochodziło do uprawiania seksu z podopiecznymi?"

"Dziś w godzinach rannych, na polecenie Prokuratury Regionalnej w Warszawie funkcjonariusze Policji z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Stołecznej Policji zatrzymali byłego trenera żeńskiej kadry narodowej kolarstwa górskiego, który był także Dyrektorem Sportowym w Polskim Związku Kolarskim" - poinformowała w poniedziałek w komunikacie do mediów Prokuratura Regionalna w Warszawie.

Zatrzymany mężczyzna został przewieziony do warszawskiej Prokuratury, gdzie są wykonywane czynności procesowe. Ogłoszenie postanowienia o przedstawieniu zarzutów obejmuje swym zakresem przestępstwa m.in. przeciwko wolności seksualnej i obyczajności.

Według informacji "Rzeczpospolitej", zatrzymanym jest Andrzej P., a w sprawie pokrzywdzonych przestępstwami jest kilka kobiet, kolarek górskich.

"Czyn zabroniony spenalizowany w art.296§1 i §3 Kodeksu karnego zagrożony jest karą pozbawienia wolności od roku do lat 10" - czytamy w komunikacie Prokuratury Regionalnej.

Przypomnijmy, że skandal obyczajowy w PZKol ujawnił w listopadzie 2017 r. były wiceprezes związku Piotr Kosmala, który w wywiadzie dla WP SportoweFakty opowiedział o przypadkach zastraszania, seksie z podopiecznymi, w tym z nieletnimi, a nawet gwałcie, do których miało dochodzić w środowisku kolarskim - więcej TUTAJ.

ZOBACZ WIDEO Kuriozalna bramka i kolejne stracone punkty Fiorentiny [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]