Tour of Oman 2019: trzy sekundy przed peletonem. Alexey Lutsenko zwycięzcą 2. etapu

Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Łukasz Wiśniowski
Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Łukasz Wiśniowski

Kazach Alexey Lutsenko (Astana) był najszybszy na drugim etapie wyścigu Tour of Oman 2019. Liderem pozostał Alexander Kristoff (UAE Team Emirates). Łukasz Wiśniowski (CCC Team) jest 30.

W tym artykule dowiesz się o:

W niedzielę uczestniczy Tour of Oman 2019 rywalizowali na 2. etapie z Royal Cavalry Oman do Al Bustan (długości ponad 156 km). Na pagórkowatej trasie nie brakowało odważnych akcji, ale różnice na mecie były minimalne.

Najaktywniejsi na trasie byli Jerome Baugnies (Wanty - Groupe Gobert), Lionel Taminiaux (Wallonie-Bruxelles), Aritz Bagues (Euskadi Basque Country - Murias), Preben Van Hecke (Sport Vlaanderen - Baloise). Uciekinierzy mieli nawet 4 minuty przewagi nad peletonem, lecz dzięki pracy kolarzy m.in. grupy CCC Team 16 km przed metą ucieczka została skasowana.

Etap wygrał Alexey Lutsenko (Astana) z Kazachstanu, który ma mecie uzyskał trzy sekundy przewagi nad główną grupą. Na drugim miejscu finiszował Norweg Alexander Kristoff, który zachował koszulkę lidera wyścigu. Najlepszym zawodnikiem CCC Team na niedzielnym etapie był Łukasz Wiśniowski (14. lokata).

Zobacz: Vuelta a Murcia 2019: pech ekipy CCC Team. Paweł Bernas w szpitalu >>

Wyniki 2. etapu:
1. Alexey Lutsenko (Kazachstan) Astana Pro Team 4:07:19
2. Alexander Kristoff (Norwegia) UAE Team Emirates 0:00:03
3. Ryan Gibbons (RPA) Team Dimension Data 0:00:03
14. Łukasz Wiśniowski (Polska) CCC Team 0:00:03
90. Kamil Gradek (Pol) CCC Team 0:05:00

Klasyfikacja generalna po 2 etapach:
1. Alexander Kristoff (Norwegia) UAE Team Emirates 7:01:56
2. Alexey Lutsenko (Kazachstan) Astana Pro Team 0:00:03
3. Ryan Gibbons (RPA) Team Dimension Data 0:00:12
30. Łukasz Wiśniowski (Polska) CCC Team 0:00:16
97. Kamil Gradek (Polska) CCC Team 0:05:36

ZOBACZ WIDEO Puchar Anglii: Watford wyeliminował zespół Pawła Wszołka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Komentarze (0)