- Popełniłem największy błąd w moim życiu i chcę być szczery. Nie mogłem żyć ze świadomością, że oszukiwałem. Ostatnie dni były koszmarem. Nie mogłem jeść i spać. Nie chciałem dłużej żyć z tą tajemnicą. To był koszmar. Nie wiedziałem, czy zatrzymany lekarz wszystko wyznał - mówi Georg Preidler w austriackich mediach.
Wielka afera dopingowa w Austrii. Były kolarz CCC zamieszany >>
Kilka dni temu podczas MŚ w narciarstwie klasycznym przeprowadzono akcję "Operacja Aderlass". Zatrzymano m.in. kilku biegaczy narciarskich oraz lekarza Marka S. Ten ostatni miał kierować grupą przestępczą, która zajmowała się dopingiem w profesjonalnym sporcie. Na liście klientów byli nie tylko biegacze, ale także kolarze, czy piłkarze.
Georg Preidler przyznał, że to właśnie z niemieckim lekarzem współpracował. S. został aresztowany i jest duże prawdopodobieństwo, że poszedł na współpracę z wymiarem sprawiedliwości. Organy ścigania już mogą mieć listę sportowców, którzy stosowali doping, co wywołało panikę w środowisku.
Austriacki kolarz odszedł z zespołu Groupama-FDJ. Dzień wcześniej pojawiła się informacja o zatrzymaniu innego przedstawiciela tej dyscypliny. W aferę dopingową zamieszany jest Stefan Denifl, który miał jeździć w zespole CCC Team.
MŚ Seefeld 2019: doping przyćmił sportową rywalizację. Jednego z uczestników złapano na gorącym uczynku >>
Preidler trzy razy zdobywał mistrzostwo Austrii w jeździe na czas. W ubiegłorocznym Tour de Pologne wygrał jeden etap, a w klasyfikacji generalnej zajął szóste miejsce.
ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Program "Team100" zwiększy szanse Polski na medale olimpijskie