Piątkowy etap Giro d'Italia z Treviso do San Martino di Castrozza nie był zbyt długi. Liczył 151 kilometrów. Największe trudności czekały na kolarzy na końcu trasy, za sprawą 14. kilometrowego podjazdu.
Na samym początku etapu z peletonu zaatakowało 12 kolarzy. Zdołali oni odjechać od czołowej grupy i wypracować sobie znaczącą przewagę. Do uciekinierów próbował dojechać Paweł Poljański, ale akcja Polaka dość szybko została skasowana przez peleton. W pierwszej grupie znalazł się natomiast Portugalczyk Amaro Antunes z CCC Team.
Czytaj także: przejadą całą Polskę na rowerze, by ratować nóżkę 2-letniej Lenki
Wśród uciekinierów nie było kolarza, który mógłby zagrozić prowadzącym w klasyfikacji generalnej wyścigu. Dlatego było niemal pewne, że na finałowym piątkowym podjeździe kibice będą obserwować dwie walki. Jedną o zwycięstwo z grupy uciekinierów, a drugą o czołowe miejsca w "generalce" z peletonu.
ZOBACZ WIDEO Jakub Wolny: Czułem się jak statysta. Nikt nie chciał zrobić ze mną wywiadu
Finałową wspinaczkę pierwsza grupa rozpoczęła z przewagą ponad 9 minut nad peletonem. Uciekającą dwunastkę próbował rozerwać Amaro Antunes. Kolarz CCC Team nie dał jednak rady. Później, i to kilka razy, zaatakować chciał Esteban Chaves. Kolarz Mitchelton-Scott przez kilka kilometrów nie był jednak w stanie zgubić rywali. W końcu dopiął swego.
Na 2,5 kilometra przed metą Chaves tak mocno nacisnął na pedały, że żaden z przeciwników nie potrafił już skontrować. Kolumbijczyk wygrał 19. etap i po raz trzeci w swojej karierze cieszył się ze zwycięstwa na trasie Giro d'Italia. Amaro Antunes dojechał do mety na 3. pozycji.
Tymczasem z tyłu, zgodnie z oczekiwaniami, trwała walka o klasyfikację generalną. Na finałowym podjeździe zdecydował się zaatakować szósty w wyścigu przed piątkowym etapem Miguel Angel Lopez z Astany. Kolumbijczyka z grupy najmocniejszych zaczął gonić Rafał Majka. Do Polaka szybko dojechali jednak pozostali faworyci, na czele z liderem Carapazem. Po chwili spróbował natomiast Primoz Roglic, ale atak Słoweńca szybko skasowali lider i Vincenzo Nibali.
Ostatecznie Lopez o 43 sekundy przyjechał przed grupą z Carapazem, Roglicem, Nibalim, Majką i Molemą. Tym samym liderem Giro pozostał Ekwadorczyk Carapaz, a Rafał Majka wciąż zajmuje 7. miejsce.
Przeczytaj także o jednej z największych afer dopingowych w historii sportu
Wyniki 19. etapu Giro d'Italia 2019:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Grupa | Czas/strata |
---|---|---|---|---|
1. | Esteban Chaves | Kolumbia | Mitchelton-Scott | 4:01.31 |
2. | Andrea Vendrame | Włochy | Androni Giocatolli-Sidermec | +0.10 |
3. | Amaro Antunes | Portugalia | CCC Team | +0.12 |
4. | Giovanni Carboni | Włochy | Bardiani CSF | +0.24 |
5. | Pieter Serry | Belgia | Deceuninck-Quick Step | +0.32 |
6. | Francois Bidard | Francja | AG2R La Mondiale | +0.35 |
13. | Miguel Angel Lopez | Kolumbia | Astana | +5.45 |
15. | Richard Carapaz | Ekwador | Movistar | +6.29 |
18. | Rafał Majka | Polska | Bora-Hansgrohe | +6.29 |
30. | Victor de la Parte | Hiszpania | CCC Team | +7.29 |
81. | Paweł Poljański | Polska | Bora-Hansgrohe | +14.57 |
90. | Łukasz Owsian | Polska | CCC Team | +18.30 |
Klasyfikacja generalna Giro d'Italia 2019 po 19. etapie:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Grupa | Czas/strata |
---|---|---|---|---|
1. | Richard Carapaz | Ekwador | Movistar | 83:52.22 |
2. | Vincenzo Nibali | Włochy | Bahrain-Merida | +1.54 |
3. | Primoz Roglic | Słowenia | Jumbo-Visma | +2.16 |
4. | Mikel Landa | Hiszpania | Movistar | +3.03 |
5. | Bauke Mollema | Holandia | Trek-Segafredo | +5.07 |
6. | Miquel Angel Lopez | Kolumbia | Astana | +5.33 |
7. | Rafał Majka | Polska | Bora-Hansgrohe | +6.48 |
18. | Victor de La Parte | Hiszpania | CCC Team | +27.12 |
48. | Amaro Antunes | Portiugalia | CCC Team | +1:37.50 |
67. | Łukasz Owsian | Polska | CCC Team | +2:21.21 |
87. | Paweł Poljański | Polska | Bora-Hansgrohe | +2:52.02 |