Rafał Majka po Vuelta a Espana. "Tak trudnego touru jeszcze nie jechałem"
Rafał Majka ukończył Vuelta a Espana na szóstym miejscu w klasyfikacji generalnej. Po zawodach polski kolarz przyznał, że kosztowało go to mnóstwo sił.
Kolarstwo. Vuelta a Espana 2019. Oryginalne zaręczyny na ostatnim etapie. Kolarz oświadczył się podczas wyścigu >>
Nasz rodak po zawodach był z siebie bardzo zadowolony. Szczególnie że w tym roku hiszpański klasyk był wyjątkowo trudny dla uczestników.
- Tegoroczny wyścig był bardzo ciężki. Tak trudnego wielkiego touru jeszcze nie jechałem. W przyszłym roku chciałbym uniknąć popełnienia tych samych błędów - komentuje w TVN24.
ZOBACZ WIDEO: Tour de Pologne 2019. Amatorzy jak prawdziwi kolarze. Liczba uczestników robi wrażenie- Nie brakowało pewności siebie, siły w nogach, czasami tylko brakowało odrobiny szczęścia. Czołowa piątka była jak najbardziej w zasięgu. Wystarczył jeden płaski etap, wszystko się podzieliło, no i skończyłem szósty. Widać było, że jeżdżę w górach z najlepszymi i jestem tam, gdzie mam być. Cały czas kręciłem się koło piątki - dodaje.
GP de Montreal: Greg van Avermaet wygrał w Kanadzie. Świetny finisz kolarza CCC Team >>
Sezon jednak się nie kończy. W dniach 22-29 września odbędzie się kolejna prestiżowa impreza. W brytyjskiej miejscowości Harrogate zaplanowano mistrzostwa świata w kolarstwie szosowym.