Wjeżdżając do Polkowic po lewej stronie od razu widać najważniejsze przedsiębiorstwo w tym mieście - obuwniczą firmę CCC. To właśnie tutaj mieści się również główna siedziba kolarskiego CCC Team, pierwszego w historii polskiego zespołu w World Tourze, który zadebiutował w elicie w 2018 roku.
Na pierwszym piętrze budynku znajdują się miejsca, gdzie pracują dyrektorzy sportowi drużyny, między innymi Piotr Wadecki. To właśnie w tym miejscu zapadają decyzje, jacy kolarze na poszczególnych wyścigach będą reprezentować barwy Pomarańczowych oraz układane są wszystkie plany organizacyjne.
Największe wrażenie w centrum dowodzenia CCC Team w Polkowicach robi duży garaż na parterze, gdzie obecnie stacjonuje część floty polskiego zespołu. Znajdują się tam samochody dyrektorów sportowych drużyny, którymi podróżują podczas etapów wyścigów, ciężarówki serwisowe, w których przewożone są między innymi rowery kolarzy i w których dokonywane są prace serwisowe.
Oczywiście w Polkowicach pracują również serwisanci i mechanicy. Na parterze budynku zlokalizowane są specjalne pomieszczenia, gdzie przechowywane są rowery każdego kolarza CCC Team. Każdy zawodnik ma przygotowane osobne wieszaki. Jest również bardzo dobrze wyposażony warsztat, gdzie mechanicy na bieżąco dokonują poprawek w rowerach.
Kolarskie wyścigi składają się z wielu etapów i trwają kilka dni. Przez trzy tygodnie zawodnicy rywalizują na Giro d'Italia, Tour de France czy Vuelta a Espana. Na tych wyścigach oraz krótszych, do podróżowania między etapami z hotelu do hotelu, kolarze potrzebują komfortowego autokaru. Taki mają wszystkie zespołu w World Tourze i oczywiście również CCC Team.
Pomarańczowy autobus z zewnątrz polskiej drużyny bardzo przyciąga wzrok. Autokar jeszcze większe wrażenie robi w środku. Tuż za miejscami dla kierowców, usytuowane są wygodne fotele dla kolarzy. Nie jest ich dużo, przeznaczone są tylko dla zawodników biorących udział w wyścigu.
Czytaj także: Greg Van Avarmaet spełnił marzenie. Odwiedził piłkarską reprezentację Belgii
Chodzi o to, żeby było w autokarze jak najwięcej przestrzeni dla kolarzy. Zamontowanie tylko kilku foteli pod skosem powoduje, że zawodnicy mają dużo miejsca, mogą rozsiąść się wygodnie i wyciągnąć zmęczone po etapie nogi. To bezcenny dla nich komfort.
Wygodne fotele to jednak tylko część autobusu. W drugiej jego części mamy imitację małego domu na kółkach. Jest mała kuchnia z płytą indukcyjną, gdzie można przygotować posiłek, lodówka, toaleta i wygodne kanapy, gdzie po trudnym etapie masażyści od razu mogą przystąpić do pracy i rozmasowywać kolarzy.
Reasumując, autokar i flota CCC Team robią wielkie wrażenie. Pod tym względem polski zespół nie ustępuje najmocniejszym drużynom w World Tourze. Teraz potrzeba jeszcze czasu i cierpliwości, by sportowo zbudować zespół, którego kolarze będą w stanie skutecznie walczyć o klasyfikację generalną w najważniejszych wyścigach jak Giro d'Italia czy Tour de France.
Czytaj także: złamała rękę i ząb. Letizia Paternoster potrącona przez samochód