Decyzja dotyczy wszystkich odmian kolarstwa. Przedstawiciele UCI przed wydaniem rozporządzenia spotkali się z przedstawicieli różnych grup - organizatorami wyścigów (AIOCC), stowarzyszeniem drużyn zawodowych (AIGCP) i związkiem kolarzy zawodowych (CPA).
Tym samym z ważniejszych wyścigów nie zostaną rozegrane w planowanym terminie słynne wiosenne klasyki: Paryż-Roubaix, Mediolan-San Remo, Liege-Bastogne-Liege.
Międzynarodowa Unia Kolarska nie wyklucza wydłużenia sezonu. Jeśli sytuacja z koronawirusem na świecie zostanie zażegnana, w pierwszej kolejności odbędą się wówczas największe imprezy kolarskie.
"Do tej pory do UCI wpłynęło ponad 450 wniosków o odroczenie lub odwołanie wydarzeń, z których znaczna większość dotyczy kolarstwa szosowego. W tym niezwykle trudnym momencie UCI - jako światowe ciało kolarstwa - będzie kontynuować konsultacje z przedstawicielami różnych grup, aby znaleźć najlepsze rozwiązania dla naszego sportu. W tym okresie powszechnej niepewności, która osłabia sytuację finansową wszystkich zaangażowanych, Międzynarodowa Unia Kolarska wzywa wszystkich do zjednoczenia, odpowiedzialności i siły" - można przeczytać w oficjalnym komunikacie.
Czytaj także: Wyścig Tour de Pologne zagrożony. "Nie zorganizujemy niczego na siłę" >>
Czytaj także: Koronawirus. Michał Materla zaangażował się w pomoc szpitalom >>
ZOBACZ WIDEO: Koronawirus. Ministerstwo Zdrowia opublikowało specjalny film