Ekipa Petrochemical Tabriz odniosła w Chinach pełen sukces. Mizurow okazał się najmocniejszy na górskich etapach prowadząc od pierwszego etapu i wyprzedzając w klasyfikacji generalnej: o ponad półtorej minuty swojego kolegę z zespołu, Irańczyka Ghadera Mizbaniego Iranagha i o cztery sekundy więcej Słoweńca Mitję Mahoricia.
Ostatni, dziewiąty etap, prowadził spokojnie po ulicach Xining. Wygrał, drugi rok z rzędu, Holedner Tom Veelers (Skil-Shimano), który w ubiegłym roku z Rabobankiem podpisał pierwszy zawodowy kontrakt, a przed trzema laty wygrał wyścig Paryż-Roubaix dla młodzieżowców.
23-letni Cieślik stracił do Mizurowa ponad 13 minut. Na trzydziestej pozycji uplasował się Mateusz Mróz (obaj z ekipy Mróz), a na trzydziestej drugiej Adrian Honkisz. Ponad godzinne straty zanotowali Wojciech Dybel i Łukasz Osiecki.
W Qinghai wystartowało ośmiu rodaków. Tylko Adam Wadecki nie ubierał koszulki reprezentacji narodowej, a zarejestrowanej z Polsce ekipy Utensilnord. On, młodszy brat selekcjonera kadry, oraz Mariusz Witecki i Piotr Osiński nie ukończyli etapu piątkowego.
Tour de Qinghai Lake, Chiny, kategoria 2.HC
ostatni, 9. etap: Xining, 99 km
niedziela, 26 lipca 2009
wyniki:
1. Tom Veelers (Holandia, Skil-Shimano) 1:59,40 godz.
2. Jure Kocjan (Słowenia)
3. Danilo Hondo (Niemcy, PSK Whirlpool-Author)
4. Jurij Metluszenko (Ukraina)
5. Emiliano Donadello (Włochy, Utensilnord)
...
21. Mateusz Mróz (Polska)
22. Paweł Cieślik (Polska)
27. Wojciech Dybel (Polska)
33. Łukasz Osiecki (Polska)
60. Adrian Honkisz (Polska) wszyscy ten sam czas
klasyfikacja generalna (ukończyło 101):
1. Andriej Mizurow (Kazachstan, Petrochemical Tabriz) 30:02,24 godz.
2. Ghader Mizbani Iranagh (Iran, Petrochemical Tabriz) + 1,36 min.
3. Mitja Mahoric (Słowenia) + 1,40
4. Radoslav Rogina (Chorwacja, Loborika) + 3,31
5. Jure Kocjan (Słowenia) + 4,22
...
20. Paweł Cieślik (Polska) + 13,17
30. Mateusz Mróz (Polska) + 32,32
32. Adrian Honkisz (Polska) + 37,09
74. Wojciech Dybel (Polska) + 1:26,06 godz.
92. Łukasz Osiecki (Polska) + 1:49,55