Kolarstwo. Greg Van Avermaet podjął decyzję ws. przyszłości. Odchodzi z CCC Team

Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Greg Van Avermaet
Materiały prasowe / Chris Auld Photography / Na zdjęciu: Greg Van Avermaet

Greg Van Avermaet zlecił swojemu agentowi, by poszukał mu nowego zespołu na sezon 2021. Belgijski kolarz nie zamierza kontynuować współpracy z CCC Team.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=13544]

Greg Van Avermaet[/tag] poszukuje nowych wyzwań. Belg stwierdził, że to najwyższy czas na zmienienie barw. - Dałem mojemu agentowi zielone światło na poszukiwanie nowego teamu - powiedział kolarz, cytowany przez cyclingnews.com.

- Zainteresowanie wyrażają różne zespoły. Najważniejsze jest to, aby mój menedżer Dries Smets wszystko dobrze opracował i przedstawił mi konkretną ofertę. Dopiero wówczas będę mógł podjąć ostateczną decyzję - dodał Van Avermaet.

Belgijski kolarz nie ukrywa, że zamierza negocjować jak najlepsze warunki współpracy. - Postaram się wyciągnąć z tego wszystko, co najlepsze. Chodzi tutaj zarówno o względy finansowe, jak i sportowe - zadeklarował.

Van Avermaet jest związany z CCC Team od 2011 roku. Pięć lat wcześniej zaczął startować wśród zawodowców. Co ciekawe, wcześniej trenował piłkę nożną na pozycji bramkarza.

Jeden z największych sukcesów osiągnął w 2016 roku. Wówczas sięgnął po tytuł mistrza olimpijskiego w wyścigu ze startu wspólnego. Osiągnięć na jego koncie jest oczywiście więcej. Warto wymienić też I miejsce w UCI World Tour w 2017 roku.

Czytaj także:
Fabio Jakobsen jest przytomny. Lekarz: Jeśli przeżył taki wypadek, to wróci do sportu!

Fabio Jakobsen wybudzony ze śpiączki!

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: skandaliczne zachowanie koszykarza! Potraktował rywala brutalnie

Komentarze (2)
avatar
steffen
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Van Avermaet jest związany z CCC Team od 2011 roku" - tak, tak, na pewno. A w BMC jeździł jego alter-ego :D 
Mannowin
8.08.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Van Avermaet jest związany z CCC Team od 2011 roku". WoW! Skąd bierzecie takie bzdury?