3 
Na szczęście tym razem wszystko dobrze się skończyło. Fabio Jakobsen wygrał walkę o życie po wypadku, do którego doszło na mecie 1. etapu Tour de Pologne. Holenderski kolarz był w bardzo ciężkim stanie, wprowadzono go w stan śpiączki farmakologicznej, a potem przeszedł operację twarzoczaszki.
Na szczęście po zabiegu zaczęły pojawiać się tylko dobre wieści. Stan zdrowia zawodnika Deceuninck-Quick Step na tyle się poprawił, że można było rozpocząć prace nad jego powrotem do domu.
Ubezpieczyciel zapewnił Jakobsenowi podróż samolotem. Maszyna czekała na niego w środę na lotnisku w Pyrzowicach. Karetka pogotowia podstawiła go jak najbliżej samolotu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: płynęła ze... szklanką na głowie. Nieprawdopodobny wyczyn Katie Ledecky!
Polska Agencja Prasowa zrobiła kilka zdjęć z płyty lotniska. Okazuje się, że Jakobsen czuje się na tyle dobrze, że był w stanie samodzielnie przejść drogę z karetki na pokład samolotu. Widać więc, że bardzo szybko wraca do zdrowia.
Polscy lekarze już wcześniej mówili, że rokowania są bardzo dobre. Raczej nic nie powinno stanąć na przeszkodzie, aby Jakobsen wrócił do kolarstwa.
Kolarstwo. Fabio Jakobsen wraca do Holandii. Lekarze: Bardzo szybko wróci na rower! >>
Kolarstwo. Po wypadku na Tour de Pologne: głos zabrała partnerka Fabio Jakobsena >>
