Wyścig Dookoła Lombardii padł łupem - po samotnym ataku - doświadczonego Duńczyka Jakoba Fuglsanga. Na trasie doszło do niezwykle niebezpiecznej sytuacji, kiedy Maximilian Schachmann z Bora-Hansgrohe uderzył w bok prywatnego samochodu, który... zajechał mu drogę.
Autem kierowała kobieta w średnim wieku. Po spowodowaniu upadku kolarza teamu, w którym jeździ Rafał Majka, kobieta wyszła z auta i wyglądała na przerażoną. Zaczęła przepraszać...
Na szczęście, niemieckiemu kolarzowi nic poważnego się nie stało. Po kilku sekundach 26-letni Schachmann wstał z ziemi, wsiadł na rower i wrócił do rywalizacji. Teraz organizatorzy będą musieli przeanalizować incydent i ustalić, kto odpowiadał za to, że auto znalazło się na trasie przejazdu uczestników Il Lombardia 2020.
Film z wypadku zamieszczono na twitterowym profilu telewizji Eurosport Nederland. "Dziwna sytuacja. Samochód na trasie Il Lombardia. Na szczęście bez konsekwencji dla Schachmanna" - napisano w komentarzu do nagrania.
Zobacz, jak doszło do upadku kolarza Bora-Hansgrohe.
| Bizar. Een auto op het parcours van #ILombardia. Gelukkig zonder gevolgen voor Schachmann pic.twitter.com/IamNOn3tEW
— Eurosport Nederland (@Eurosport_NL) August 15, 2020
Zobacz:
Kolarstwo. Il Lombardia. Dramatyczny wypadek Remco Evenepoela (wideo)
Kolarstwo. Grad wielkości piłek pingpongowych zaatakował uczestników Criterium du Dauphine