Dla Polki był to już siódmy w karierze start w Giro d'Italia kobiet. Po raz pierwszy wywalczyła miejsce na podium. Na 9. etapie przyjechała w grupie pozostałych faworytek i w czołówce klasyfikacji generalnej nie zaszły zmiany.
Tym samym triumfowała mistrzyni olimpijska Anna van der Breggen. Dla Holenderki to trzecie w karierze zwycięstwo we włoskim wyścigu. Van der Breggen objęła prowadzenie w klasyfikacji generalnej po piątkowym etapie i w sobotę nie dała już sobie odebrać końcowego triumfu.
Katarzyna Niewiadoma w klasyfikacji generalnej wyścigu straciła do zwyciężczyni minutę i 14 sekund. Podium zawodów uzupełniła na 3. pozycji Elisa Longo Borghini, która przegrała z triumfatorką o dwie minuty i 20 sekund.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie naśladujcie ich! Jeden błąd i tragedia gotowa
Zwycięstwo etapowe w sobotniej rywalizacji, jak czytamy na portalu naszosie.pl, rozstrzygnęło się z 23-osobowej ucieczki. I tak najwięcej sił na finiszu zachowała Francuzka, 21-letnia, Evita Muzic.
Za dwa tygodnie do rywalizacji w Giro d'Italia staną kolarze. Przypomnijmy, że wyścig został przesunięty na październik ze względu na pierwszą falę pandemii wiosną. Kolarze na włoskich trasach, w tym Rafał Majka, będą ścigać się od 3 do 25 października.
Czytaj także:
Michał Kwiatkowski odpowiedział krytykom. Bez słów. Po prostu wygrał etap Tour de France [OPINIA]
Michał Kwiatkowski o kulisach triumfu. "To Richard zaproponował mi zwycięstwo"