Po wypadku w Katowicach walczył o życie. Teraz ma wrócić do kolarskiego peletonu

Getty Images / Luc Claessen / Na zdjęciu: Fabio Jakobsen
Getty Images / Luc Claessen / Na zdjęciu: Fabio Jakobsen

Na takie wiadomości czekaliśmy! Fabio Jakobsen osiem miesięcy temu w Katowicach miał koszmarny wypadek i walczył o życie. Teraz ma wrócić do zawodowego peletonu i pojechać pierwszy wyścig od czasu sierpniowego Tour de Pologne.

W tym artykule dowiesz się o:

Holenderski kolarz podczas zeszłorocznego Tour de Pologne przeżył chwile grozy. Na mecie pierwszego etapu Dylan Groenewegen na finiszu w Katowicach zepchnął go na barierkę, a rozpędzony Fabio Jakobsen zaliczył koszmarny upadek. Został odwieziony do szpitalu w Sosnowcu, gdzie lekarze skutecznie walczyli o jego życie.

Jakobsen od tego czasu przeszedł wiele operacji, ale wrócił do pełnej sprawności. Informacje o jego stanie zdrowia są świetne. Holenderski kolarz wrócił już nie tylko do treningów, ale już wkrótce ma wystąpić w pierwszym wyścigu od czasu Tour de Pologne.

Jak poinformował dyrektor ekipy Deceuninck - Quick Step Yvan Vanmol, Jakobsem ma pojechać w Tour of Turkey, które rozegrane ma być w dniach 11-18 kwietnia. - Mam dobre relacje z Fabio. Fakt, że on wystartuje po długiej przerwie, jest bardzo wzruszający - powiedział Vanmol, którego cytuje serwis nieuwsblad.be.

- Nie sądzę, by on bał się sprinterskiego finiszu z grupy. Na początku będzie się musiał trochę do wszystkiego przyzwyczaić, ale Fabio znów będzie sprinterem i zacznie wygrywać - dodał dyrektor kolarskiej grupy, w której startuje Holender.

Jakobsen na rower wrócił w listopadzie. Wtedy rozpoczął pierwsze jazdy ze swoją partnerką. Następnie trenował coraz bardziej intensywnie, by wrócić do dawnej formy.

Czytaj także:
Doniesienia potwierdzone. Wiadomo, co z jednym z najbardziej prestiżowych wyścigów
Pieniądze ze zbiórki wydane na auto, laptopa? Wielokrotny mistrz Polski traci sponsorów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: "Dajcie już to słońce". Polska zawodniczka MMA tęskni za wakacjami

Źródło artykułu: