Po serii skoków prowadził Jarl Magnus Riiber. Reprezentant gospodarzy wylądował na 132. metrze Holmenkollbakken (HS134). Norweg, który najlepiej spisał się też w piątkowych kwalifikacjach, zdobył 137,8 punktu. Siedem "oczek" mniej zgromadził Akito Watabe. Liderowi klasyfikacji generalnej Pucharu Świata zmierzono 129 metrów. Japończyk ruszył na trasę biegu 28 sekund po Riiberze. 27. lokatę po pierwszej części zmagań zajmował Adam Cieślar. 36. był Szczepan Kupczak, a 41. Paweł Słowiok. W eliminacjach odpadł Wojciech Marusarz.
Cieślar miał dwudziesty czas biegu. Awansował na 24. miejsce i zdobył pierwsze punkty indywidualnego konkursu Pucharu Świata 2017/2018. Słowiok przesunął się na 32. pozycję. Z kolei Kupczak minął metę jako czterdziesty.
Riiber ostatecznie zajął piątą lokatę. Zwyciężył Watabe, który miał dziesiąty rezultat na trasie. To dla niego czwarty wygrany konkurs Pucharu Świata w Oslo. Triumfował tam też w latach: 2012, 2015 i 2017. Na drugim stopniu podium stanął Fabian Riessle. Najszybciej 10 kilometrów przebiegł Johannes Rydzek. Niemiec awansował z siedemnastej pozycji po skokach na ósmą.
Kolejne zawody zostaną rozegrane 13 i 14 marca w Trondheim.
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Czas |
---|---|---|---|
1. | Akito Watabe | Japonia | 25:19.0 |
2. | Fabian Riessle | Niemcy | +15.5 |
3. | Mario Seidl | Austria | +20.3 |
4. | Jan Schmid | Norwegia | +20.4 |
5. | Jarl Magnus Riiber | Norwegia | +25.6 |
6. | Manuel Faisst | Niemcy | +29.6 |
24. | Adam Cieślar | Polska | +2:07.7 |
32. | Paweł Słowiok | Polska | +2:57.9 |
40. | Szczepan Kupczak | Polska | +3:46.6 |
Klasyfikacja generalna:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Akito Watabe | Japonia | 1050 |
2. | Jan Schmid | Norwegia | 949 |
3. | Johannes Rydzek | Niemcy | 632 |
4. | Fabian Riessle | Niemcy | 631 |
5. | Joergen Graabak | Norwegia | 603 |
6. | Espen Andersen | Norwegia | 508 |
47. | Szczepan Kupczak | Polska | 24 |
53. | Paweł Słowiok | Polska | 17 |
63. | Adam Cieślar | Polska | 7 |
ZOBACZ WIDEO Dawid Kubacki. Wyścig z policją i konstrukcja samolotów
Marusarz może jeszcze "dociągnie".