- Hitem kolejki będzie bez wątpienia mecz pomiędzy Anwilem a Prokomem. Spotkanie będzie bardzo zacięte i emocjonujące, bo Anwil się na pewno nie podda. We Włocławku jest pełna mobilizacja, więc wynik może być różny. Myślę, że pięć porażek z rzędu Anwilu jest po części spowodowane innym systemem przygotowań. Zbliżają się play-offy i wydaje mi się, że trener Pipan przygotowuje swój zespół pod kątem tej najważniejszej części sezonu. To jest bardziej istotne niż te ostatnie mecze, aczkolwiek takiemu zespołowi jak Anwil nie powinny się przydarzać takie serie porażek. Myślę, że trenerom coś się tutaj wymknęło spod kontroli, może było za dużo luzu. Do końcówki sezonu i play-ff Anwil będzie dobrze przygotowany i jeszcze pokaże na co go stać. Po przyjściu Kisnera Prokom powoli odnajduje swój styl gry. Gra jest już prowadzona dobrze, na poziomie ekstraklasy. Prokom jest bez wątpienia faworytem spotkania, ale nie należy przedwcześnie skreślać włocławian.
- Ciekawie będzie także w Koszalinie, gdzie AZS gra z Atlasem Stalą Ostrów. AZS wygrał ostatnio dwa mecze z wyżej notowanymi rywalami. Atutem koszalinian będzie także hala oraz bardzo specyficzne kosze, na które łatwo się trafia. Są w dobrej formie i mają spore szanse na dobre miejsce przed preplay-off. Atlas gra w tym sezonie różnie. Podopieczni trenera Kowalczyka potrafią zagrać dobry mecz u siebie, by za chwilę przegrać na wyjeździe. W tym roku ostrowianom nie udało się trafić z formą na najważniejszą część sezonu i myślę, że w meczu w Koszalinie będzie to widać. Z kolei dobrą pracę wykonał trener Szczubiał. Jego zespół jest na fali wznoszącej i jeśli w sobotę wygra, będzie bardzo blisko dobrej lokaty na koniec sezonu zasadniczego.
W pozostałych spotkaniach zagrają:
Śląsk Wrocław – SPEC Polonia Warszawa
PGE Turów Zgorzelec – Polpharma Starogard Gd.
Polpak Świecie – Górnik Wałbrzych
Bank BPS Basket Kwidzyn – Kotwica Kołobrzeg
Pauzuje Energa Czarni Słupsk