Jeśli zajdzie potrzeba Gortat może opuścić Florydę

Orlando Magic podczas offseason zatrzymali u siebie polskiego centra. Generalny menadżer klubu stwierdził ostatnio, że jeśli zajdzie taka możliwość, to Marcin Gortat zostanie oddany do innego klubu.

Łukasz Brylski
Łukasz Brylski

Lato dla Marcina Gortata było niezwykle gorące. W kolejce po niego ustawiło się kilka klubów. Mówiło się między innymi o Houston Rockets i Dallas Mavericks. Ci drudzy złożyli nawet wstępną propozycję kontraktu, ale Magic skorzystali z tego, iż Polak był zastrzeżonym wolnym agentem i wyrównali ofertę. Tym samym pozostał on na Florydzie.

Decyzja Orlando zaskoczyła wszystkich, ponieważ zapłacili bardzo dużo jak za rezerwowego centra, który wchodzi na parkiet jako zastępstwo Dwighta Howarda. Dziennikarz z Orlando Sentinel zapytał o generalnego menadżera Otisa Smitha dlaczego zdecydował się zatrzymać u siebie Gortata.

- Chcemy stworzyć zespół na miarę mistrzostwa. Marcin jest jego częścią. Można przeprowadzić wymianę jeśli będziemy chcieli stać się jeszcze silniejsi lub kiedy zajdzie taka potrzeba. Z pewnością nie pozbędziemy się go, aby odchudzić listę płac. Marcin jest czymś w rodzaju przycisku alarmowego na wypadek jakiegoś nieprzewidzianego zdarzenia. Aby się do niego dostać trzeba zbić szybkę. Tak było w poprzednim sezonie, kiedy na skutek kontuzji wypadł Jameer Nelson i sprowadziliśmy Rafera Alstona - odpowiedział Smith.

Ostatnio w mediach pojawiły się informacje dotyczące jego przejścia do Oklahoma City Thunder lub Houston Rockets.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×