Cały mecz w Zgorzelcu był bardzo wyrównany, ale częściej niewielką przewagę miał Żak Koszalin. Goście w ostatniej minucie czwartej kwarty prowadzili 99:93. PGE Turów jednak błyskawicznie doprowadził do remisu. Wszystko wskazywało na dogrywkę, ale 1,6 sekundy to wystarczająco dużo czasu żeby z dystansu przymierzył Jakub Dłoniak. Co ciekawe wcześniej "trójki" były mocną stroną gospodarzy (15/35 przy 8/14 gości).
Grający asystent trenera Rafała Knapa zdobył 13 punktów i był dopiero czwartym strzelcem Żaka. Mateusz Kaszowski miał 21 punktów i siedem asyst, a po 18 "oczek" dołożyli Artur Łabinowicz i Wojciech Pisarczyk. W PGE Turowie 25 punktów i siedem zbiórek uzyskał Szymon Pawlak, a 22 zdobył Krzysztof Jakóbczyk. Z dobrej strony pokazał się młodzieżowiec Michał Samolak - 15 "oczek" i osiem asyst.
Emocje do ostatnich sekund były też w Kołobrzegu. Po nierównym spotkaniu Sensation Kotwica przegrała z WKK 64:66. Gospodarze w pierwszej i czwartej kwarcie zdobyli po 10 punktów. Nierówno zagrali też w trzeciej odsłonie, w której przegrywali 34:46, a na jej koniec wyszli na minimalne prowadzenie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: partnerka Milika błyszczała w Paryżu
W decydującej części wygrywali 63:57. Wrocławianie nie zagrali niczego wielkiego, ale finiszowali serią 9:1 i to okazało się wystarczające do zwycięstwa. Przyjezdni mogli uniknąć nerwów, ale trafili tylko 19/32 rzutów wolnych.
W Radomiu spadkowicz podejmował beniaminka. HydroTruck wygrał z BS Polonią Bytom 99:91. Gospodarze prowadzili nawet 47:25, ale rywale w trzeciej kwarcie zdobyli 33 punkty i byli blisko odrobienia wszystkich strat. W czwartej kwarcie było tylko 86:83, ale końcówka należała do Kaheema Ransoma.
HydroTruck trafił 18/42 rzutów z dystansu. Osiem "trójek" umieścił w koszu amerykański rozgrywający. Kaheem Ransom trafił łącznie 13/34 prób z gry. Zdobył 38 punktów. Miał też 10 asyst i dziewięć zbiórek. Jakub Zalewski dołożył 26 "oczek" (5/10 za trzy) i sześć asyst. Po drugiej stronie 22 punkty i osiem zbiórek miał Michał Chrabota.
GKS Tychy bez problemów poradził sobie z innym beniaminkiem. Pokonał KKS Polonię Warszawa 85:63. Już w pierwszej połowie gospodarze mieli 20 punktów przewagi. W trzeciej kwarcie rywale zbliżyli się na 51:57, ale odpowiedź miejscowych była konkretna (19:3). Double-double skompletowali: Andrzej Krajewski z GKS-u (20 punktów i 11 zbiórek) oraz Adam Linowski z Polonii (11 "oczek" i 10 zbiórek).
Przegrał też trzeci beniaminek. Enea Basket Poznań traciła do Dzików Warszawa 15 "oczek". Skończyło się 64:56 dla gospodarzy, którym nie przeszkodziło 25 strat przy 18 przeciwnika. Po 14 "oczek" dla swoich drużyn zdobyli Alan Czujkowski i Wojciech Fraś, który miał też 10 zbiórek. W Dzikach double-double (11 punktów, 10 zbiórek) miał Michał Aleksandrowicz.
Trener Kamil Sadowski latem zamienił Opole na Starogard Gdański. Jego obecny zespół pewnie pokonał Weegree AZS Politechnikę 79:61. Co ciekawe Akademików przejął Robert Skibniewski, który jeszcze w Energa Basket Lidze w sezonie 2020/2021 prowadził SKS. Kluczowymi postaciami Kociewskich Diabłów byli: Jakub Motylewski (22 punkty i sześć zbiórek) oraz Wojciech Czerlonko (16 "oczek", po sześć zbiórek i asyst.
Podobna, a może nawet bardziej zagmatwana historia w sąsiednim Pelplinie. Tam z Górnikiem Trans.eu Zamek Książ przyjechał trener Marcin Radomski, który w ostatnim sezonie prowadził Deckę. Wcześniej jednak był już szkoleniowcem ekipy z Wałbrzycha. Gospodarze mieli w pierwszej połowie 10 punktów przewagi, ale już po 20 minutach przegrywali 35:40. Skończyło się zwycięstwem gości 89:68.
Wyniki sobotnich spotkań 1. kolejki Suzuki I ligi:
PGE Turów Zgorzelec - MKKS Żak Koszalin 100:103 (21:26, 22:22, 26:22, 31:33)
PGE Turów: Pawlak 25, Jakóbczyk 22, Samolak 15, Bochno 12, Adamczyk 8, Jędrzejewski 5, Pruefer 5, Estkowski 4, Grochowski 2, Styczeń 2, Ciemiński 0, Wąsowicz 0.
Żak: Kaszowski 21, Łabinowicz 18, Pisarczyk 18, Dłoniak 13, Sanders 11, Szewczyk 8, Itrich 7, Marcinkowski 7, Karpik 0.
GKS Tychy - KKS Polonia Warszawa 85:63 (20:8, 27:23, 21:23, 17:9)
GKS: Krajewski 20, Kędel 15, Stankowski 10, Ziaja 10, Kamiński 9, Wieloch 8, Mąkowski 7, Stankowski 4, Jakacki 2, Chodukiewicz 0, Nowak 0.
Polonia: Kierlewicz 13, Linowski 11, Dutkiewicz 10, Wieluński 8, Cechniak 6, Gospodarek 6, Anusewicz 5, Lisewski 2, Piliszczuk 2, Szymański 0.
HydroTruck Radom - BS Polonia Bytom 99:91 (25:16, 29:22, 23:33, 22:20)
HydroTruck: Ransom 38, Zalewski 26, Olender 12, Jeszke 10, Pietras 6, Sowa 3, Patoka 2, Wall 2.
Polonia: Chrabota 22, Piechowicz 18, Dąbek 17, Szczepanik 16, Krakowiak 9, Zygmunciak 5, Deja 3, Chorab 1.
SKS Starogard Gdański - Weegree AZS Politechnika Opolska 79:61 (23:13, 14:12, 23:19, 19:17)
SKS: Motylewski 22, Czerlonko 16, Lis 12, Małgorzaciak 9, Janiak 8, Ziółkowski 7, Życzkowski 4, Ćwikliński 1, Cebula 0, Reszka 0, Szymański 0.
Weegree AZS Politechnika: Kroczak 13, Skiba 10, Kobel 9, Kowalczyk 9, Jodłowski 8, Ratajczak 8, Pabian 4, Białachowski 0, Kapuściński 0, Salkiewicz 0.
Decka Pelplin - Górnik Trans.eu Zamek Książ Wałbrzych 68:89 (22:15, 13:25, 20:32, 13:17)
Decka: Janik 22, Ciesielski 12, Davis 10, Wyszkowski 10, Dzierżak 8, Kulis 2, Tyszka 2, Sączewski 2, Kopycki 0, Wojciechowski 0, Żebrok 0.
Górnik Trans.eu Zamek Książ: Niedźwiedzki 19, Majewski 17, Durski 15, Walski 12, Kordalski 10, Sobkowiak 5, Kruszczyński 3, Ratajczak 3, Stopierzyński 3, Marek 2, Kabała 0.
Sensation Kotwica Kołobrzeg - WKK Wrocław 64:66 (10:17, 15:13, 29:23, 10:13)
Sensation Kotwica: Washington 15, Kowalenko 12, Dzierżak 8, Klawa 7, Śmigielski 6, Pieloch 5, Długosz 4, Walkowiak 4, Kurpisz 3, Pułkotycki 0.
WKK: Kiwilsza 19, Rutkowski 13, Gabiński 11, Wilczek 9, Ochońko 5, Zywert 4, Koelner 3, Nowakowski 2, Kowalczyk 0, Matusiak 0.
Dziki Warszawa - Enea Basket Poznań 62:54 (16:11, 22:20, 13:10, 11:13)
Dziki: Czujkowski 14, Aleksandrowicz 11, Grochowski 9, Bartosz 8, Kuźkow 8, Motel 7, Michalski 3, Groth 2, Komenda 0, Munyama 0.
Enea Basket: Fraś 14, Andrzejewski 12, Tomaszewski 9, Dymała 6, Ciechociński 5, Maćkowiak 3, Fiszer 2, Stankowski 2, Wielechowski 1, Nowicki 0, Simon 0.
Sprawdź składy wszystkich drużyn Suzuki I ligi
Kto będzie gwiazdą zaplecza EBL?
Czy Kaheem Ransom będzie największą gwiazdą Suzuki I ligi? 
